Wykorzystywanie przestarzałych instalacji przez przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne, wiąże się z marnotrawstwem wody, a to skutkuje dodatkowymi stratami, którymi obarczani są odbiorcy. Kontrola NIK wykazała także nierzetelność przy planowaniu inwestycji i przeprowadzaniu przetargów, które wynikały z nieznajomości przepisów czy niedbalstwa.
Przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne co roku powinny rzetelnie określać taryfy za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków. Przy ustalaniu nowych stawek brane są pod uwagę niezbędne koszty związane ze świadczeniem usług, przychody, zmiany warunków ekonomicznych oraz planowane wydatki inwestycyjne.
NIK ustalił, że ponad 1/3 skontrolowanych przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych w latach 2008-2010 nie sporządziło wniosków o zatwierdzenie taryf za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i usuwanie ścieków. W konsekwencji przez lata stosowane były taryfy niezaktualizowane. Spowodowane było to zaniedbaniami pracowników oraz błędną interpretacją obowiązujących przepisów.
W trakcie kontroli NIK wśród przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych ustalono, że w 12 na 14 gmin wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast nie weryfikowali informacji o kosztach ponoszonych przez przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne, przedstawianych we wnioskach o zatwierdzanie taryf.
Kolejnych nieprawidłowości urzędnicy dopatrzyli się w przeprowadzaniu przez przedsiębiorstwa wod-kan inwestycji budowlanych. Ich skutkiem były opóźnienia i marnotrawstwo pieniędzy, przyczyną zaś nieprzestrzeganie przepisów Prawa Budowlanego, dyscypliny finansów publicznych i procedur ewidencyjnych.
Na pocieszenie można dodać, że kontrolując przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne NIK nie miał zastrzeżeń wobec jakość wody.
źródło i zdjęcie: nik.gov.pl
Komentarze