Mrozoodporne i szczelne materiały na kominy
Materiały użyte do budowy tej części komina, która znajduje się powyżej dachu, muszą być niewrażliwe na czynniki atmosferyczne - odporne na wnikanie wody i mróz. Obie te cechy są ze sobą związane, bo jeśli dany materiał nasiąka wodą lub może ona wniknąć w spoiny pomiędzy elementami, to zniszczenia spowodowane mrozem są nie do uniknięcia.
Fot. 1. Komin umieszczony w pobliżu kalenicy to bardzo dobre rozwiązanie, bo jest wysoki, a równocześnie tylko jego niewielka część jest wystawiona na działanie warunków atmosferycznych (fot. Grupa Silikaty).
Z tego powodu kominy murowane z cegły powinny być wznoszone tylko z cegły pełnej, a spoiny pomiędzy nimi muszą być starannie wypełnione na całej głębokości (bez zagłębiania). Praktyka często jest niestety inna - powszechnie stosuje się klinkierową cegłę otworową. Jest to wprawdzie niezgodne z Polskimi Normami, których stosowanie jest w tym przypadku obowiązkowe, bo przywołuje je rozporządzenie w sprawie warunków technicznych budynków, ale nawet nadzór budowlany tego nie egzekwuje.
Na efekty w wielu przypadkach nie trzeba długo czekać - po kilku sezonach komin nadaje się do remontu. Sam klinkier jest wprawdzie bardzo mało nasiąkliwy, ale jeśli spoiny nie wytrzymają, to wnikająca w puste przestrzenie wewnątrz cegieł woda zamarza i je rozsadza.
Oszczędzanie na jakości materiałów użytych do budowy komina po prostu się nie opłaca.
Komin i konstrukcja dachu w ruchu
Fot. 2. Konstrukcja dachu nigdy nie jest całkowicie sztywna, dlatego zawsze trzeba uwzględnić jej ruchy na połączeniu z kominem (fot. Mitek).
Wzajemnych ruchów komina i konstrukcji dachu nie da się uniknąć. Na więźbę, czasem w sposób gwałtowny, działają rozmaite siły, przede wszystkim obciążenia spowodowane śniegiem i wiatrem. Jej elementy nigdy nie są całkowicie sztywne i uginają się, oczywiście w pewnych dopuszczalnych granicach. W ruchu jest także pokrycie dachowe, które kurczy się i rozszerza pod wpływem zmian temperatury. To samo dotyczy również komina.
Z tych względów żaden sposób uszczelnienia miejsca przejścia komina przez połać dachową nie będzie szczelny, jeśli nie zapewni możliwości ich ruchu względem siebie nawzajem. Z tego względu, jeśli np. połączy się zaprawą komin z pokryciem z dachówki, to takie uszczelnienie nie przetrwa nawet jednego sezonu, bo każda zaprawa w tym miejscu popęka.
Również obróbki blacharskie muszą „pracować” z kominem i dachem. Najczęściej więc obróbki blacharskie są obecnie dwuelementowe – jeden mocuje się do komina, a drugi do dachu, zaś połączenie pomiędzy nimi jest elastyczne. Znane są także obróbki, które łączy się sztywno tylko z dachem, zaś komin przesuwa się w nich swobodnie niczym w tulei.
Blachy miękkie na obróbki
Najczęściej stosowane są obróbki z blach miękkich, a równocześnie odpornych na korozję: miedzianej, cynkowej, rzadziej – aluminiowej. Popularne są także stalowe blachy powlekane, ale trzeba mieć świadomość tego, że ich trwałość wynosi tyle, ile trwałość powłok, bo stal jest podatna na korozję. A uszkodzenia powłok nie sposób uniknąć, choćby dlatego że blachę na obróbkę trzeba ciąć.
Mniej popularne są taśmy ołowiane lub aluminiowe. Wielu dekarzy podchodzi do nich z rezerwą, gdyż uważa je za mniej trwałe niż tradycyjne obróbki blacharskie. Jednak niezaprzeczalną zaletą taśm jest łatwość ich kształtowania, w pewnych sytuacjach niezastąpiona. A zdarzają się dachy o skomplikowanych kształtach, z kominami w takich miejscach, że blaszaną obróbkę bardzo trudno dopasować.
Sporadycznie, na dachach krytych papą lub gontami bitumicznymi (papowymi), można spotkać także obróbki wykonane z papy. Choć ich zaletą jest łatwość kształtowania i niska cena, to taki sposób wykonania nie jest jednak godny polecenia ze względu na wątpliwą trwałość.
oprac. Agnieszka Zygmunt
zdjęcia: Mitek, Grupa Silikaty, Schiedel
Komentarze