To pierwszy w kraju program zakładający dofinansowanie ze środków publicznych budowy obiektów o małym zapotrzebowaniu na energię cieplną. Zdaniem Gabrieli Lenartowicz, prezes WFOŚiGW w Katowicach, od budownictwa niskoenergetycznego nie da się uciec, tym bardziej, że w Polsce straty energii co roku w wyniku nieefektywnego budownictwa sięgają ponad 10 mld zł, a nakłady na uniknięcie tych strat są niewspółmiernie niskie.
Środki w wysokości 2 mln zł pozwolą na sfinansowanie niskooprocentowanych kredytów związanych z realizacją energooszczędnych obiektów, a także instalacji i urządzeń technologicznych służących budowie domów, których wskaźnik zapotrzebowania na energię końcową będzie niższy od 60 kilowatogodzin na metr kwadratowy rocznie. Teraz budowany tradycyjną metodą dom zużywa rocznie ok. 120 kWh na m. kw. w roku.
Ze wsparcia dla domów energooszczędnych na Śląsku skorzystać mogą osoby fizyczne, w tym także prowadzące działalność gospodarczą. "Kredytowanie jest możliwe do 90 proc. dla zakupu i montażu urządzeń niekonwencjonalnych źródeł ciepła (pompy ciepła, kolektory słoneczne), wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła do min. 75%, wymiennika gruntowego, a także - w zmiennej wysokości - dla instalacji ogrzewania, materiałów izolacyjnych ścian, stropów, dachów, posadzek oraz stolarki okiennej i drzwiowej" - podaje WFOŚiGW w Katowicach.
źródło: wnp.pl
zdjęcie: najciekawszeprojekty.pl
Komentarze