Brzydki zapach z przydomowej oczyszczalni? Poznaj przyczyny i sprawdzone sposoby naprawy

Nieprzyjemny zapach z przydomowej oczyszczalni ścieków nie jest „normą” działania instalacji. To sygnał, że w układzie zabrakło równowagi: pojawił się nadmiar osadu, spadła aktywność bakterii, brakuje tlenu albo doszło do nieszczelności. Dobra reakcja na czas zwykle wystarcza, by problem zniknął i nie wracał.

Brzydki zapach z przydomowej oczyszczalni? Poznaj przyczyny i sprawdzone sposoby naprawy

Przydomowa oczyszczalnia ścieków to system, który na co dzień pracuje w tle i ma być niewyczuwalny dla domowników oraz sąsiadów. Jeśli z otworów rewizyjnych, odpowietrzenia lub okolicy zbiornika zaczyna wydobywać się drażniąca woń, nie warto liczyć na to, że samo przejdzie.

Brzydki zapach oznacza, że procesy biologiczne przestały przebiegać prawidłowo, a ścieki zamiast być rozkładane tlenowo, zaczynają gnić. Najczęściej da się temu zaradzić prostymi działaniami eksploatacyjnymi, pod warunkiem że zostaną wykonane szybko i zgodnie z zaleceniami producenta.

W tym poradniku znajdziesz praktyczne przyczyny powstawania fetoru oraz sprawdzone sposoby, jak przywrócić prawidłowe działanie oczyszczalni i zabezpieczyć instalację przed kolejnymi problemami. 

Skąd bierze się nieprzyjemny zapach z oczyszczalni?

Prawidłowo użytkowana oczyszczalnia działa na bazie procesów tlenowych. Bakterie rozkładają materię organiczną i tłuszcze, a efektem jest oczyszczona woda, dwutlenek węgla, metan oraz niewielka ilość osadu. W takiej sytuacji zapach nie powinien być odczuwalny.

Gdy pojawia się fetor, oznacza to, że w którymś miejscu systemu zabrakło tlenu, nastąpiło przeciążenie albo flora bakteryjna osłabła. W efekcie uruchamiają się procesy beztlenowe, a wraz z nimi gazy o ostrym zapachu, głównie siarkowodór i amoniak.

Najczęstsze przyczyny brzydkiego zapachu

Nadmiar osadu czynnego

To najbardziej typowe źródło problemu. Zbyt duża ilość osadu ogranicza dopływ tlenu i spowalnia rozkład ścieków. Zalegające zanieczyszczenia zaczynają fermentować beztlenowo, co prowadzi do intensywnej woni.

Zbyt mała ilość złoża biologicznego lub jego uszkodzenie

Złoże biologiczne jest miejscem życia bakterii. Jeśli jest go za mało, zostało wypłukane lub uszkodzone, mikroorganizmy nie nadążają z rozkładem ścieków. Zalegające zanieczyszczenia wytwarzają siarkowodór (H₂S), odpowiedzialny za charakterystyczny zapach „zgniłych jaj”.

Stosowanie silnej chemii w domu

Wybielacze, chlor, mocne detergenty kuchenne i łazienkowe mogą niszczyć florę bakteryjną w oczyszczalni. Gdy bakterii jest za mało, ścieki nie są rozkładane i zaczynają gnić.

Nieszczelności, złe napowietrzanie, błędy montażowe

Niedrożna wentylacja, źle wykonane odpowietrzenie lub nieszczelne pokrywy sprawiają, że gazy z komór nie są odprowadzane w sposób kontrolowany. Wtedy zapach trafia do otoczenia. Problem potęguje nieprawidłowa lokalizacja instalacji lub błędy wykonawcze.

Ile ścieków wytwarza statystyczne gospodarstwo?

Średnie gospodarstwo domowe w Polsce generuje 120–150 litrów ścieków na osobę dziennie (źródło: GUS). Taka ilość wymaga stabilnej pracy biologii w oczyszczalni. Gdy system jest przeciążony albo zaniedbany, reakcją bywa zapach.

Jak usunąć nieprzyjemny zapach z oczyszczalni?

Usuń nadmiar osadu

Pierwszy krok to kontrola poziomu osadu w komorze. Nadmiar należy wybrać zgodnie z instrukcją urządzenia. Najczęściej wykonuje się to raz w roku, ale częstotliwość zależy od modelu oczyszczalni i obciążenia instalacji.

W niektórych przypadkach trzeba wykonać tę czynność częściej, szczególnie jeśli:

  • w domu mieszka dużo osób;
  • urządzenie pracuje pod dużą ilością ścieków;
  • do kanalizacji trafiają detergenty lub tłuszcze.

Odbuduj florę bakteryjną

Jeśli bakterie zostały osłabione przez chemię lub dłuższe przestoje, oczyszczalnia potrzebuje ponownego „rozruchu”. Stosuje się do tego preparaty biologiczne z żywymi kulturami bakterii. Ich regularne podawanie przywraca sprawny rozkład ścieków.

Uwaga! Środki te powinny trafiać do muszli klozetowej zgodnie z instrukcją.

Sprawdź wentylację i napowietrzanie

Bez tlenu szybko pojawiają się procesy beztlenowe, a w ich wyniku fetor. Warto skontrolować drożność przewodów odpowietrzających, stan kominka wentylacyjnego oraz działanie napowietrzania w samej oczyszczalni. Jeśli dopływ powietrza jest ograniczony, zapach będzie wracał.

Skontroluj szczelność instalacji

Nieprzyjemna woń może pochodzić z nieszczelnego zbiornika, pęknięcia rur, źle dopasowanej pokrywy albo usterki połączeń. W takiej sytuacji konieczna jest szybka naprawa, często z udziałem serwisu.

Jak zapobiegać ponownemu pojawieniu się zapachu?

Regularna eksploatacja zgodna z instrukcją producenta

Najlepsza profilaktyka to trzymanie się harmonogramu: wybieranie osadu, okresowe uzupełnianie bakterii, kontrola napowietrzania i szybkie reagowanie na niepokojące zmiany. Po większym obciążeniu instalacji warto obserwować pracę oczyszczalni przez kilka dni.

Edukacja domowników i rozsądne użytkowanie kanalizacji

W wielu domach problem zaczyna się w łazience lub kuchni. Do instalacji nie powinny trafiać odpady stałe ani substancje niszczące biologię. W toalecie powinny znaleźć się tylko ścieki i papier. Resztki jedzenia, tłuszcze, środki higieniczne, farby czy rozpuszczalniki destabilizują pracę oczyszczalni i prowadzą do zapachów.

Kiedy zapach oznacza poważniejszy problem?

Jeśli mimo podstawowych działań woń utrzymuje się, nie warto zwlekać. Interwencja specjalisty jest wskazana, gdy:

  • zapach nie ustępuje po usunięciu osadu i uzupełnieniu bakterii;
  • pojawiają się podejrzenia nieszczelności;
  • napowietrzanie działa nierówno lub jest zablokowane;
  • występują cofki w instalacji;
  • gazy wydobywają się w nietypowych miejscach;
  • problemy zaczęły się po intensywnych opadach lub roztopach.

Takie objawy mogą świadczyć o uszkodzeniu elementów, błędach montażowych lub zbyt dużym obciążeniu oczyszczalni.

Ciekawostka – skąd bierze się fetor?

Procesy beztlenowe produkują gazy:

  • Siarkowodór (H₂S) – zapach zgniłych jaj.
  • Amoniak (NH₃) – ostry, drażniący zapach.
  • Metan (CH₄) – bezwonny, ale towarzyszy innym gazom.

Z praktyki ekspertów firmy EKO-BIO

Od ponad 20 lat wspierają inwestorów w prawidłowej eksploatacji przydomowych oczyszczalni. Najczęściej spotykają się z sytuacjami, w których domownicy nie są świadomi, że zbyt duża ilość środków chemicznych lub rzadkie czyszczenie osadu prowadzą do całkowitego zatrzymania procesów tlenowych.

W praktyce wygląda to tak, że bakterie obumierają, ścieki przepływają bez rozkładu, komory zaczynają gnić, a to zawsze kończy się powstawaniem intensywnego, brzydkiego zapachu.

Dlatego w EKO-BIO uczy się klientów, jak pracuje oczyszczalnia, jak dbać o florę bakteryjną i jak reagować na pierwsze sygnały problemu.

Jak pozbyć się brzydkiego zapachu na stałe?

Brzydki zapach z oczyszczalni zawsze sygnalizuje konkretne zaburzenie pracy instalacji. Najczęściej chodzi o nadmiar osadu, spadek liczby bakterii, brak tlenu albo nieszczelność.

Dobra wiadomość jest taka, że w typowych przypadkach wystarczą szybkie działania eksploatacyjne, by przywrócić procesy tlenowe i całkowicie zlikwidować źródło problemu. Stała kontrola pracy urządzenia oraz rozsądne korzystanie z kanalizacji domowej sprawiają, że oczyszczalnia pozostaje niewyczuwalna i działa bezawaryjnie przez lata. 


Źródło: Eko-Bio Oczyszczalnie Sp. z o.o. Sp.k.

Zdjęcia: Adobe Stock

Komentarze

ZOBACZ WIĘCEJ W KATEGORII
WCZYTAJ WIĘCEJ (14)
FILMY PRZESŁANE PRZEZ FIRMĘ
FILMY OSTATNIO DODANE
PRODUKTY FIRMY
Copyright © AVT 2020 Sklep AVT