Masz pompę ciepła? Sprawdź, jak schłodzisz dom bez klimatyzatora!

Przez lata myśleliśmy o pompie ciepła głównie w kontekście ogrzewania. Tymczasem nowoczesne pompy powietrzne typu powietrze–woda, jak te oferowane przez OEM Energy, potrafią znacznie więcej.

W trybie chłodzenia działają odwrotnie niż zimą – odprowadzają ciepło z wnętrza domu na zewnątrz. Właśnie wtedy do gry wchodzi klimakonwektor, który pozwala to ciepło odebrać z pomieszczeń, dokładnie tak, jak robi to klasyczny klimatyzator.

Co istotne, wszystko odbywa się w jednym systemie, bez konieczności montowania osobnych urządzeń. To oszczędność miejsca, pieniędzy i energii – szczególnie w dobrze ocieplonych, nowoczesnych domach. 

Jak działa klimakonwektor?

Klimakonwektor to nieco tajemniczo brzmiące urządzenie, które można nazwać "turbo-grzejnikiem i klimatyzatorem w jednym". Jego konstrukcja opiera się na wymienniku ciepła i wentylatorze, który wymusza cyrkulację powietrza przez urządzenie.

Podobnie jak grzejnik, klimakonwektor odbiera energię z instalacji grzewczej – ale w przeciwieństwie do grzejnika może pracować na bardzo niskich temperaturach zasilania (już od 30–35°C w trybie grzania, a w trybie chłodzenia nawet 7°C). To sprawia, że idealnie współpracuje z pompą ciepła, która nie generuje wysokiej temperatury, jak tradycyjny kocioł.

A jak chłodzi? W trybie letnim przez wymiennik przepływa zimna woda (około 7–18°C), a wentylator wymusza przepływ powietrza, które zostaje schłodzone i rozprowadzane po pomieszczeniu. Działa to bardzo podobnie do klimatyzatora – z tą różnicą, że nie ma potrzeby montowania skomplikowanych agregatów zewnętrznych.

Chłodzenie z pompą ciepła w praktyce

Pompa ciepła, która zimą ogrzewa dom, latem przełącza się w tryb chłodzenia. W układzie hydraulicznym zaczyna krążyć schłodzona woda. Klimakonwektory zamontowane w pomieszczeniach (zazwyczaj na ścianie, suficie lub w zabudowie podłogowej) odbierają nadmiar ciepła i przekazują go do czynnika roboczego pompy.

Warto wiedzieć, że chłodzenie wodne jest dużo łagodniejsze niż klasyczna klimatyzacja. Nie tworzy przeciągów, nie wysusza nadmiernie powietrza i jest niemal bezgłośne – zwłaszcza w nowoczesnych klimakonwektorach z modulacją mocy.

Zamiast klimatyzatora – klimakonwektor

Klimatyzacja kojarzy się wielu osobom z widocznymi jednostkami na elewacji, hałasem i drogimi przeglądami serwisowymi.

Tymczasem klimakonwektor jest:

• niewidoczny lub dyskretnie zabudowany,
• cichszy niż typowy klimatyzator split,
• bardziej energooszczędny – bo współpracuje z pompą ciepła, która i tak już działa w domu,
• mniej inwazyjny w montażu – korzysta z tej samej instalacji, co ogrzewanie.

To wszystko sprawia, że coraz więcej inwestorów decyduje się na system „dwa w jednym”, w którym jeden układ zapewnia zarówno ogrzewanie zimą, jak i chłodzenie latem.

Klimakonwektory ścienne SL, SLS.

Klimakonwektory współpracują z pompami ciepła

Na rynku dostępne są różne rodzaje klimakonwektorów. W ofercie OEM Energy znajdziemy m.in.:

• klimakonwektory ścienne – montowane podobnie jak klimatyzator split, idealne do salonów i sypialni,
• klimakonwektory kanałowe – do zabudowy w sufitach podwieszanych lub ścianach, pozwalające na dyskretną dystrybucję powietrza,
• klimakonwektory kasetonowe – często stosowane w biurach, ale sprawdzające się także w większych pomieszczeniach domowych.

Ważne, by wybrać model przystosowany do pracy dwukierunkowej – grzania i chłodzenia – oraz zoptymalizowany do niskotemperaturowego źródła ciepła, jakim jest pompa.

Czy tak można zastąpić ogrzewanie podłogowe?

To zależy od potrzeb użytkownika i układu pomieszczeń. Ogrzewanie podłogowe zapewnia dużą bezwładność cieplną i komfort termiczny przy niskiej temperaturze zasilania. Jest idealne do salonów i otwartych przestrzeni.

Ale… nie wszędzie da się je zastosować – np. w domach z drewnianą podłogą, na piętrze lub przy remoncie bez skuwania posadzek. 

Wtedy właśnie warto postawić na klimakonwektory – które są szybkie, elastyczne i kompaktowe. Można je montować punktowo tam, gdzie podłogówka nie sięga. A zimą? Bez problemu ogrzeją pomieszczenie – równie skutecznie jak grzejnik, ale przy mniejszym zużyciu energii.

Czy taki system się opłaca?

Nie da się ukryć – inwestycja w pompę ciepła i klimakonwektory może być wyższa niż w samą pompę z podłogówką. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę:

• brak konieczności zakupu klimatyzatora i osobnej instalacji chłodniczej,
• większy komfort cieplny latem i zimą,
• niższe rachunki za energię,
• możliwość precyzyjnego sterowania temperaturą w każdym pomieszczeniu,

…to okazuje się, że system hybrydowy z klimakonwektorem zwraca się szybciej, a komfort użytkowania jest nieporównywalnie wyższy.

Jak przygotować instalację pod klimakonwektory?

Najlepiej już na etapie projektu budynku uwzględnić dodatkowe przewody do klimakonwektorów i odpowiednie miejsce na ich montaż. System wymaga:

• rozdzielacza z obwodami grzewczo-chłodzącymi,
• izolowanych przewodów do przesyłu zimnej/ciepłej wody,
• odprowadzenia kondensatu (w trybie chłodzenia),
• automatyki i termostatów pokojowych.

Nie są to skomplikowane elementy, ale ich uwzględnienie na starcie budowy znacznie ułatwia późniejsze prace.

Inteligentne sterowanie – jeszcze większy komfort

Nowoczesne klimakonwektory OEM Energy są wyposażone w inteligentne sterowniki, które pozwalają na:

• regulację temperatury z poziomu aplikacji,
• ustawianie harmonogramów pracy,
• automatyczne przełączanie między trybem grzania i chłodzenia,
• sterowanie kilkoma strefami domu niezależnie.

Dzięki temu system „uczy się” stylu życia domowników, dba o ich komfort i jednocześnie minimalizuje zużycie energii.

Dwa urządzenia w jednym, a komfort podwójny

Połączenie pompy ciepła z klimakonwektorami to rozwiązanie nowoczesne, energooszczędne i kompleksowe. Nie potrzebujesz już osobnej klimatyzacji – jeden system zapewnia Ci komfort cieplny przez cały rok. W dodatku jest ekologiczny, łatwy w obsłudze i daje ogromne możliwości personalizacji.

Jeśli budujesz dom lub modernizujesz system grzewczy, koniecznie rozważ system z klimakonwektorami – szczególnie jeśli zależy Ci na komforcie latem, bez hałasu, bez przeciągów i bez kolejnych dziur w ścianach.

Źródło i zdjęcia: OEM Energy

Fot. otwierająca: Adobe Stock

Zapisz się na newsletter!

DARMOWY PORADNIK BUDOWLANY

PROSTO NA TWÓJ E-MAIL