Montaż rekuperacji można porównać do sadzenia drzewa – im wcześniej o nim pomyślisz, tym lepiej zakorzeni się w strukturze Twojego domu.
Jeśli zaplanujesz system na etapie projektowania, stanie się on naturalną częścią budynku, bez dodatkowych przeróbek i komplikacji. Im później sięgniesz po to rozwiązanie, tym więcej pracy i kosztów będzie wymagało jego wdrożenie.
Montaż rekuperacji w nowym domu
Najlepszym momentem na zaplanowanie rekuperacji jest etap projektowania domu. Dlaczego? Bo to wtedy architekt i instalator mogą uwzględnić kanały wentylacyjne, lokalizację centrali i całą logistykę systemu.
Dzięki temu instalacja powstaje w sposób naturalny, bez konieczności ingerencji w gotową konstrukcję. Dla inwestora oznacza to niższe koszty i gwarancję, że system rekuperacji powietrza będzie działał z pełną wydajnością od pierwszego dnia.
Równie dobrym rozwiązaniem jest montaż podczas budowy. To etap, w którym jeszcze nie ma wykończeń, ściany nie są zamknięte, a instalacje układa się równolegle. Wówczas rekuperacja staje się integralną częścią domu, a inwestor unika dodatkowych kosztów związanych z przebudową.
Rekuperacja w starszym domu
Czy to oznacza, że właściciele starszych budynków nie mają szans na czyste powietrze i oszczędności? Absolutnie nie. Modernizacja istniejącego domu, czyli tzw. retrofitting, też jest możliwa.
Wymaga jednak większej ilości pracy: uszczelnienia budynku, zaplanowania tras kanałów i często bardziej skomplikowanego montażu. Koszty takiej inwestycji bywają wyższe, ale zysk w postaci lepszego powietrza i niższych rachunków może być bezcenny.
Coraz popularniejszą alternatywą dla dużych, kanałowych systemów są rekuperatory decentralne, montowane w ścianach poszczególnych pomieszczeń. Dzięki nim można oddychać czystym powietrzem nawet w starszym budynku, bez konieczności generalnego remontu.
Kiedy montaż bywa trudny?
Choć rekuperacja sprawdzi się niemal wszędzie, są sytuacje, w których jej wdrożenie może być sporym wyzwaniem. Nieszczelne budynki znacząco obniżają efektywność systemu, bo ciepło ucieka przez nieszczelności, a inwestycja przestaje się opłacać.
Problemem może być też brak miejsca na kanały, szczególnie w niewielkich mieszkaniach. W takich przypadkach decentralne urządzenia montowane w ścianach stają się wybawieniem.
Moment montażu - na co zwrócić uwagę?
Najważniejsze czynniki to szczelność budynku, dostępna przestrzeń i budżet. W nowych domach inwestycja będzie tańsza i bardziej opłacalna, w starszych – wymaga większych nakładów, ale i tam możliwa jest skuteczna wentylacja z odzyskiem ciepła.
Niezależnie od wieku budynku, warto skonsultować się z instalatorem, który oceni warunki i podpowie, które rozwiązanie sprawdzi się najlepiej.
Decyzja o montażu rekuperacji to nie tylko kwestia komfortu i oszczędności. To inwestycja w zdrowie i jakość życia. W domu spędzamy większość czasu, a powietrze, którym oddychamy, ma bezpośredni wpływ na nasze samopoczucie.
Świeże, przefiltrowane powietrze oznacza mniej alergenów, mniej wilgoci i stabilną temperaturę przez cały rok. Właściwie zaplanowana instalacja daje też realne oszczędności – w dobie rosnących kosztów energii to argument, którego nie sposób pominąć.
Źródło i zdjęcia: PRODMAX Sp. z o.o.
Fot. otwierająca: Adobe Stock
Komentarze