Z kolei tych, którzy się na włamanie zdecydowali - uruchomienie alarmu najczęściej przepłasza (jedynie kilkanaście procent nic sobie z tego nie robi). Po prostu przestępcy też kalkulują ryzyko, choćby nieświadomie. A w domu z alarmem niebezpieczeństwo wpadki gwałtownie rośnie. Przy tym, im wcześniej uda się zniechęcić lub spłoszyć intruza tym lepiej. Typowy alarm najczęściej bazuje na czujnikach ruchu w pomieszczeniach, zadziała więc dopiero, gdy złodziej już jest w środku. Lepiej jednak, jeżeli zostanie wykryty już przy próbie wyważenia drzwi lub zbicia okna. Jeszcze lepszy jednak jest system, który zareaguje już wówczas, gdy złodziej forsuje ogrodzenie i dopiero zbliża się do budynku. Z jednej strony chodzi o to, że świadomość, iż ktoś wtargnął do naszego domu burzy poczucie bezpieczeństwa.
Drugi aspekt jest materialny - zniszczone drzwi wejściowe albo zbite drzwi na taras to niejednokrotnie duży wydatek i kłopot. Koszt naprawy zniszczeń czasem może przekroczyć wartość samych skradzionych przedmiotów (szczególnie, jeżeli alarm jednak przestraszy złodzieja). Dobry system alarmowy jest w stanie zabezpieczyć
nas przed tym wszystkim, bo potrafi wykryć przestępcę już na posesji. I chociaż będzie droższy niż taki działający tylko w samym domu, nie wymaga wcale bajońskich sum.
Poziom zagrożenia a dobór systemu alarmowego
Podstawowa zasada doboru właściwego systemu alarmowego, to dopasowanie go do potrzeb, czyli w pierwszym rzędzie poziomu zagrożenia. Nie można traktować tak samo szeregowca w środku strzeżonego osiedla, jak domu stojącego samotnie pod lasem, z dala od innych zabudowań. Bardzo duże znaczenie ma też specyfika samego budynku i posesji. Liczy się wielkość domu i działki, to czy wejścia oraz okna są widoczne z drogi i od sąsiadów, ukształtowanie terenu itd. Istotny jest również tryb życia domowników, przede wszystkim czy regularnie opuszczamy dom (łatwo przewidzieć naszą nieobecność). Niebagatelne znaczenie ma również nasz poziom zamożności, czy może raczej to jak jesteśmy postrzegani w okolicy. Powinniśmy zastanowić się nad tymi czynnikami zanim zwrócimy się do firmy projektującej i wykonującej instalacje alarmowe. Specjalista, oczywiście, dopyta o szczegóły. Najpewniej też, po obejrzeniu domu i działki, zwróci uwagę na rzeczy, które jako amatorzy pominęliśmy. Dopiero wówczas będzie mógł zaproponować konkretne rozwiązania techniczne.
opr.: Jarosław Antkiewicz
zdjęcie: Satel
Komentarze