Układanie płytek ceramicznych krok po kroku

Płytki ceramiczne polecane są do kuchni, łazienek, korytarzy i pomieszczeń gospodarczych, lecz nierzadko stosuje się je również w salonach. To dlatego, że są nie tylko praktyczne, ale często też bardzo efektowne. Ich ułożenie wymaga sporej wprawy, dlatego prace zleca się zazwyczaj fachowcowi.

Układanie płytek ceramicznych krok po kroku

Największe zalety płytek ceramicznych to odporność na wilgoć, ścieranie i inne uszkodzenia oraz łatwość czyszczenia. Dlatego wykonane z nich posadzki świetnie sprawdzają się w tzw. pomieszczeniach mokrych oraz we wnętrzach, gdzie podłogi często się brudzą.

Płytki dostępne są w szerokiej gamie wzorów i kolorów, mogą więc stanowić ozdobę każdego wnętrza. Polecane są na ogrzewanie podłogowe, bo bardzo dobrze przewodzą ciepło.

To mocno zróżnicowana grupa produktów - płytki różnią się wyglądem, wymiarami, klasą jakości, odporności na ścieranie i przeciwpoślizgowości. Co oczywiste, parametry te mają wpływ na ich cenę.

Kupując płytki trzeba pamiętać o odpowiednim zapasie, bo podczas układania powstają straty - tym większe, im bardziej skomplikowany jest ich układ.

Trwałość i estetyka wykonanej z płytek posadzki zależy nie tylko od wyboru optymalnego materiału, ale również od prawidłowego ułożenia nawierzchni.

Płytki ceramiczne na ścianach i podłodze w łazience
Płytki ceramiczne oferowane są w szerokiej gamie wzorów, kolorów i kształtów (fot. Cerrad)
Posadzka z płytek ceramicznych w salonie
Płytki ceramiczne najczęściej stosowane są w pomieszczeniach mokrych, ale można je spotkać również w salonach.(fot. Opoczno)

Co poza płytkami?

Dobrane w zależności od warunków użytkowania w danym pomieszczeniu płytki to tylko jeden z elementów niezbędnych do wykonania ceramicznej posadzki. Kupić trzeba też zaprawę klejową, która musi być dopasowana do rodzaju podłoża oraz do wielkości i materiału, z jakiego wykonane są płytki.

Zaprawy klejowe dzielą się na zwykłe i elastyczne. Te drugie stosuje się w przypadku ogrzewania podłogowego i tzw. trudnych podłoży, jak płyty g-k i drewnopochodne czy stare płytki. Zaprawy elastycznej trzeba też używać przy klejeniu płytek na hydroizolacji oraz na zewnątrz budynku (tarasy, balkony itp.). Trzeba jednak zaznaczyć, że ten podział jest umowny i kleje określane przez producentów jako elastyczne mogą znacznie różnić się parametrami.

Również fuga musi być dobrana w zależności od warunków, w jakich jest aplikowana. Do wyboru są więc produkty zwykłe i elastyczne. Ich kolorystyka powinna być dopasowana do płytek.

Na każdym opakowaniu kleju czy fugi znajdziemy informację o zakresie zastosowania, warunkach, sposobie aplikacji, a także o wydajności. Trzeba pamiętać, że zużycie materiałów może być większe niż podane na etykiecie, co warto uwzględnić podczas zakupów.

Aby uzyskać pożądaną grubość spoin, warto używać krzyżaków. Do układania płytek z przesunięciem przeznaczone są tzw. tetki, zaś do poziomowania specjalne kliny.

Posadzkę wykańcza się z reguły listwami brzegowymi i narożnikami, które dobiera się do płytek. Inne potrzebne czasem akcesoria to silikon, a także preparat gruntujący i hydroizolacja, które nakłada się na podłoże pod płytkami.

Zgromadzić trzeba też narzędzia, o ile czujemy się na siłach układać płytki samodzielnie. Niezbędna będzie miarka, poziomnica, metalowa łata, a także szpachelka i zębata paca, o zębach dobranych do wielkości płytek i rodzaju kleju. Większe elementy wymagają użycia pacy o grubym uzębieniu, a do zapraw upłynnionych potrzebna będzie paca z zębami zaokrąglonymi.

Aby wymieszać zaprawę z wodą, przyda się wiertarka z mieszadłem. Do docinania płytek potrzebny zaś będzie krajak do płytek albo tarczowa przecinarka stołowa, szlifierka kątowa z odpowiednią tarczą, obcęgi do łamania elementów i gumowy młotek. Fugi nakłada się za pomocą gumowej rakli i gąbki.

Przecinarka
Aby samodzielnie ułożyć płytki, trzeba mieć nie tylko wprawę, ale i zestaw narzędzi. Nie obędzie się choćby bez przecinarki. (fot. Makita)

Przygotowania do prac

Po zakupieniu materiałów i zgromadzeniu narzędzi można przystąpić do dokładnego obmierzenia powierzchni w celu ustalenia układu i rozmieszczenia płytek - tak, aby nie trzeba było uzupełniać pokrycia wąskimi, nieestetycznymi, dociętymi elementami. Płytki ułożone na brzegach i w narożnikach nie powinny być węższe niż połowa ich wymiaru.

Najłatwiej kładzie się płytki w równoległych rzędach, nieco trudniej z przesunięciem kolejnych, najtrudniej - w układzie karo, w którym powstaje aż ok. 15% odpadków.

Rozplanowując płytki nie można zapomnieć o fugach. Ich szerokość dobiera się w zależności od wielkości płytek i miejsca ułożenia. Szersze spoiny stosuje się tam, gdzie występują duże zmiany temperatury, jak w przypadku płytek układanych na ogrzewaniu podłogowym lub na zewnątrz.

Szczególnie w trudnych miejscach dobrym pomysłem jest ułożenie jednego czy dwóch rzędów płytek na podłodze "na sucho", ewentualnie dokładne rozrysowanie ich rozmieszczenia na kartce papieru. Zdecydowanie ułatwi to późniejsze prace.

Na mniejszych powierzchniach do kontroli równego położenia płytek wystarczy poziomnica albo łata. W innym przypadku niezbędne będą pasy kierunkowe, które wykonuje się z czasowo zamocowanych do podłoża listew tynkarskich bądź pasków płytek. Przytwierdza się je w odstępach co 1,5-2 m, dokładnie w pionie lub poziomie.

Powierzchnia listew powinna odstawać od podłoża na grubość płytki, plus warstwa zaprawy klejowej. Pasy kierunkowe usuwa się po ułożeniu w pobliżu płytek - te służą następnie jako baza do kontroli prawidłowego ułożenia kolejnych.

Układanie  "na sucho" płytek ceramicznych na tarasie
Przed rozpoczęciem klejenia płytek należy rozplanować ich ułożenie. (fot. Sopro)

Układanie płytek

Na podłodze

Ze względu na to, że po świeżo ułożonych płytkach nie wolno chodzić, układanie zaczyna się od rzędu oddalonego od wejścia do pomieszczenia.

Zaprawę nakłada się na podłoże gładką stroną pacy i rozprowadza stroną zębatą. Po przyłożeniu płytki do warstwy kleju trzeba ją lekko docisnąć do podłoża. Po sprawdzeniu poziomnicą równego położenia płytki i łatą równego ustawienia względem pasa kierunkowego można dokonać korekty jej położenia (np. za pomocą gumowego młotka).

Uzyskanie równego podłoża i spoiny jest dużo prostsze, gdy użyjemy specjalnych klipsów o przekroju "T", które umieszcza się w zaprawie klejowej pomiędzy płytkami. Po ułożeniu obok siebie dwóch elementów, w otworach w klipsach umieszcza się klin poziomujący, który wyrównuje sąsiadujące ze sobą płytki. Klips wyciąga się ze spoin po związaniu zaprawy.

Na zewnątrz domu płytki układa się nieco inaczej. W tym przypadku zaprawę klejową (jak, wspomniano, musi być elastyczna) nakłada się zarówno na podłoże, jak i na płytki. Dzięki temu w podłożu nie zostaną puste przestrzenie, w których mogłaby gromadzić się woda. Po zamarznięciu zwiększa ona swoją objętość, co często skutkuje odpadaniem płytek.

Zarówno na tarasie, jak i przy układaniu posadzek ceramicznych na ogrzewaniu podłogowym, nie można zapomnieć o utworzeniu dylatacji o szerokości ok. 1 cm, której zadaniem jest kompensacja różnej rozszerzalności materiałów związanej z wahaniami temperatury. Najważniejsze jest wykonanie dylatacji brzegowej - w pobliżu ścian i wokół słupów. Ponadto spoiny dylatacyjne powinny dzielić powierzchnię tarasu lub posadzki na pola o długości boku 3-4 m. Taki podział dużych powierzchni w praktyce potrzebny jest przede wszystkim na zewnątrz, na tarasach i balkonach, bo wewnątrz budynku wahania temperatury są niewielkie. Szczeliny dylatacyjne wypełnia się masą silikonową lub przykrywa listwami maskującymi.

Nawet jeśli płytki będą bardzo dobrze rozplanowane, raczej nie obędzie się bez ich docinania, choćby w narożach czy przy drzwiach. Przeznaczony do tego jest wspomniany krajak do płytek lub przecinarka tarczowa. Łamie się je natomiast za pomocą specjalnych obcęgów. Ceramikę można też docinać szlifierką, zaś okrągłe otwory wykonuje się przy użyciu wiertarki z zamontowaną w uchwycie otwornicą. Wielkość strat zależy od układu płytek, tego, jak delikatnie będziemy się z nimi obchodzili i z jakiego materiału są one wykonane. Najtrudniejszy w obróbce, ze względu na dużą twardość, jest gres. Natomiast gładkie płytki z glazury i terakoty można dość łatwo przełamywać po wstępnym zarysowaniu.

Po ułożeniu płytek trzeba odczekać 1 lub 2 dni, aby związała zaprawa klejowa. W tym czasie warto też usunąć ze spoin resztki kleju, który jeszcze nie stwardniał. Następnie szczeliny wypełnia się je zaprawą fugującą, wciskając masę raklą. Po usunięciu jej nadmiaru z powierzchni, gdy fugi wstępnie stwardnieją, należy je wygładzić zwilżoną gąbką i wstępnie wyczyścić przy tym płytki. Gotową posadzkę można umyć większą ilością wody dopiero po ostatecznym związaniu spoin.

Przecieranie posadzki z płytek ceramicznych po stwardnieniu fug
Po zaaplikowaniu fugi w szczeliny trzeba odczekać, aż zaprawa wstępnie stwardnieje - dopiero wtedy powierzchnię można przetrzeć zwilżoną gąbką. (fot. Sopro)

Na ścianie

Pierwszym krokiem jest ustalenie poziomu bazowego płytek, którym może być listwa startowa zamocowana na wymaganej wysokości albo podłoga. Bywa, że nie trzyma ona poziomu na całej długości - w takim przypadku płytki należy rozplanować tak, aby ostatni rząd nad podłogą można było przyciąć uwzględniając jej krzywiznę. Na wysokości pierwszej fugi nad tym rzędem można tymczasowo mocować kołkami do ściany listwę. Płytki układa się wtedy od tego elementu ku górze, a najniższy docinany rząd uzupełnia jako ostatni, już po jej zdjęciu.

Płytki mocuje się w pasach poziomych, nakładając zaprawę klejową analogicznie, jak w przypadku układania okładziny podłogowej. Także w tym przypadku po wklejeniu każdego elementu należy sprawdzić, czy jest równo położony i ewentualnie go skorygować. Aby uzyskać równe odległości między płytkami, stosuje się krzyżaki dystansowe.

Po ułożeniu płytek i wypełnieniu fug trzeba jeszcze wykończyć połączenia ścian i podłóg. Przeznaczone do tego są specjalne listwy z tworzywa sztucznego bądź aluminium. Szczeliny można też wypełnić silikonem sanitarnym, który służy również do wypełnienia przestrzeni w okolicach rur i armatury.

Nakładanie zaprawy klejowej na ścianie
Zaprawę klejową nakłada się na powierzchnię gładką stroną pacy, a rozprowadza stroną zębatą, ustawioną po kątem ok. 75°do podłoża. (fot. Ceresit)

Podłoże pod płytki

Musi być stabilne i nie ulegać odkształceniu pod obciążeniem. Płytki można więc układać na betonie konstrukcyjnym, jastrychu podłogowym, surowych tynkach cementowo-wapiennych, płytach g-k zamontowanych na sztywnym stelażu, a także na płytach OSB o grubości min. 25 mm, które również muszą być zamocowane na sztywnym podłożu. Możliwe jest także ułożenie ich na starej warstwie płytek - pod warunkiem, że podłoże jest w miarę równe i nie odstaje od podłogi bądź muru.

Powierzchnia pod płytki powinna być odkurzona, odplamiona i pozbawiona słabo przylegających powłok. Nierówności podłoża nie powinny przekraczać 2 mm, nieco większe mogą być przy zastosowaniu klejów grubowarstwowych.

Dokładne informacje na temat przygotowania podłoża znajdziemy w dołączonej do kleju instrukcji. Niektóre nawierzchnie trzeba zagruntować (np. płyty g-k), inne wymagają zeszlifowania i dokładnego oczyszczenia (płyty OSB i inne drewnopochodne). W sprzedaży są specjalne grunty zwiększające przyczepność, które warto zastosować razem z klejem o bardzo dużej przyczepności i elastyczności.

W niektórych przypadkach na podłoże trzeba dodatkowo zaaplikować izolację przeciwwodną. Wbrew pozorom, nawierzchnie z płytek nie są bowiem wodoszczelne - gdy fugi są przed długi czas zamoknięte, może przez nie przenikać wilgoć. Hydroizolacja jest niezbędna nie tylko w strefie prysznica i wanny, ale również na płytach g-k i podłożach drewnopochodnych oraz pod płytkami układanymi na zewnątrz. Nakłada się ją po zagruntowaniu podłoża. Najlepiej użyć specjalnej powłoki (tzw. płynnej folii), którą aplikuje się pędzlem w 2-3 warstwach. Aby zapewnić szczelną warstwę ochronną, zabezpieczającą podłoże przed przeciekami, trzeba też użyć taśmy uszczelniającej, którą wkleja się w narożach i na styku ściany z podłogą.

Nakładanie hydroizolacji podpłytkowej
Taśma uszczelniająca, wklejana w narożach i miejscach styku ścian z podłogą
Hydroizolacja podpłytkowa jest niezbędna nie tylko w łazienkach, ale też na tarasach i balkonach. Składa się z dwóch elementów - płynnej folii, którą aplikuje się pędzlem w 2-3 warstwach i taśmy uszczelniającej, wklejanej w narożach i miejscach styku ścian z podłogą. (fot. Knauf)

Norbert Skupiński
fot. otwierająca: AS

Komentarze

FILMY OSTATNIO DODANE
Copyright © AVT 2020 Sklep AVT