Od dłuższego czasu drożeją nie tylko materiały, jak stal, beton, drewno. Również stawki robocizny sięgają poziomu, który jeszcze kilka lat temu uznano by za absurdalny. A co najgorsze – coraz trudniej o dobrych, doświadczonych fachowców. Z tego względu szczególnie warto zainteresować się technologiami, w których dzięki prefabrykacji ilość prac do wykonania na budowie zostaje ograniczona do minimum. Nie chodzi tylko o czas. Przede wszystkim liczy się to, że znacznie mniejsze jest ryzyko popełnienia błędów. Przecież im więcej zostanie zrobione w fabryce – pod fachowym nadzorem, w kontrolowanych warunkach – tym lepiej.
Najważniejsze wady i zalety stropów
Jakie są więc najczęściej spotykane rodzaje stropów? Jakie mają wady i zalety? Trzeba sobie bowiem zdawać sprawę, że nie ma rozwiązań idealnych. Dlatego zanim dokonamy wyboru, powinniśmy zapoznać się z najważniejszymi cechami poszczególnych wariantów. To, który z nich będzie najlepszy, zależy od konkretnej sytuacji i naszych głównych kryteriów wyboru. Na przykład jeśli strop ma oddzielać nieużytkowy strych od piętra z sypialniami, to ważna będzie jego izolacyjność cieplna. Za to np. nie ma wówczas znaczenia zdolność do tłumienia odgłosu kroków i innych hałasów. Bo nawet jeżeli ta będzie bardzo słaba, to przecież sporadyczne stąpanie po strychu nikomu specjalnie nie będzie przeszkadzać.
Dla odmiany w przypadku stropu pomiędzy kondygnacjami mieszkalnymi, można się nie przejmować izolacyjnością cieplną. W końcu po obu stronach tej przegrody z założenia panuje identyczna temperatura, nie ma więc ucieczki ciepła. Za to właściwości akustyczne okazują się kluczowe. Najważniejsze, a przy tym najtrudniejsze, jest właśnie wytłumienie odgłosu kroków.
Oczywiście, istotnych kryteriów wyboru może być znacznie więcej. Choćby bardzo ważna z praktycznego punktu widzenia sprawa wytrzymałości na obciążenia ściankami działowymi. Bo powinniśmy zdawać sobie sprawę, że chociaż niemal na każdym stropie da się ustawiać ciężkie murowane ściany działowe (np. z pełnej cegły), to w większości przypadków trzeba uwzględnić przebieg takich ścian już na etapie projektowania stropu, gdyż potrzebne są odpowiednie wzmocnienia. Jakie są więc najważniejsze cechy różnych stropów?
Stropy gęstożebrowe - najważniejsze informacje
Ten rodzaj od ok. 50 lat dominuje na polskich budowach, przynajmniej jeśli chodzi o domy jednorodzinne. Ma wiele odmian, ale zawsze jego podstawową cechą jest wykorzystanie stalowo-betonowych belek jako główne elementy nośne oraz pustaków pomiędzy nimi jako wypełnienie (bez funkcji konstrukcyjnej). Pojedyncza belka nie jest zbyt solidna, ale są one rozstawione gęsto (poniżej 60 cm). Pomiędzy belkami układa się pustaki, następnie całość zalewa mieszanką betonową, tzw. nadbetonem. To ona tworzy górną część stropu, wiąże wzajemnie belki i zapewnia wymaganą sztywność. Jego grubość, klasa wytrzymałości i jakość mają więc zasadnicze znaczenie.
Niewątpliwymi zaletami są tu dość prosty montaż, brak konieczności używania dźwigu oraz powszechna znajomość technologii przez wykonawców. Chociaż ta ostatnia cecha często okazuje się bardzo płytka, a błędy są powszechne.
Taki strop to w większości kategorii typowy przeciętniak. W montażu jest dość łatwy, ale przy większych rozpiętościach (ponad 4,0–4,5 m) wymaga już wykonywania, ustawionych poprzecznie do belek, tzw. żeber rozdzielczych. Inaczej ma bardzo silną skłonność do tzw. klawiszowania, czyli niezależnego, nadmiernego uginania się poszczególnych belek, przez co na sufitach pojawiają się długie, proste rysy. Także pod względem izolacyjności cieplnej, akustycznej oraz wytrzymałości niczym się stropy gęstożebrowe nie wyróżniają. Dowolne ustawianie ścianek działowych z ciężkich materiałów nie wchodzi w grę.
Stropy monolityczne - podstawowe informacje
W tym przypadku, strop jest po prostu żelbetową płytą. Projektuje się go indywidualnie, czego dobrą stroną jest to, że można dostosować go do nietypowego kształtu budynku i niemal każdej rozpiętości. Ale oznacza to podatność na błędy – zarówno projektowe, jak i wykonawcze. Do jego zrobienia nie jest potrzebny ciężki sprzęt (dźwig) i używa się tylko powszechnie dostępnych materiałów – stali, betonu, drewna lub płyt drewnopochodnych na szalunki. Niestety, jest najbardziej pracochłonny ze wszystkich stosowanych rodzajów, a zbrojenie powinni wykonywać doświadczeni, wykwalifikowani zbrojarze. Bo tu znaczenie ma nie tylko liczb i grubość prętów, ale także ich dobre połączenie oraz umieszczenie na właściwej wysokości w przekroju płyty żelbetowej. Zarówno ostateczny koszt, jak i nakład pracy podnosi konieczność wykonania szalunków (pełnego deskowania), jako swoistej formy, w której zostanie wylany strop. Dlatego warto się zainteresować, czy w okolicy nie da się wypożyczyć szalunków wielokrotnego użytku.
Właściwie za odmianę stropów monolitycznych należy uznać stropy typu filigran. W ich przypadku, w fabryce przygotowuje się cienkie płyty żelbetowe. Służą one następnie za szalunek tracony, bo układa się je na budynku, punktowo podpiera, dozbraja stalą i zalewa mieszanką betonową. Dzięki temu nie trzeba robić pełnego deskowania, a główna część zbrojenia zostaje już w fabryce zatopiona w dolnej części płyty. Mamy więc rozwiązanie pod wieloma względami lepsze niż klasyczny strop wylewany, ale zasadniczym ograniczeniem jest tu niewielka liczba zakładów produkujących stropy typu filigran. Zaś transport dużych elementów na znaczne odległości zwykle się nie opłaca.
Uwaga! Wbrew dość rozpowszechnionemu przekonaniu, na stropach monolitycznych również nie można ustawiać dowolnie ciężkich ścian działowych. Miejsca ich przebiegu powinny zostać wzmocnione, co trzeba uwzględnić już w projekcie.
Stropy prefabrykowane - najważniejsze informacje
Stropy prefabrykowane to tak naprawdę mocno zróżnicowane wyroby, ale ich wspólną cechą jest przeniesienie niemal całego procesu wykonania do fabryki. Najczęściej mają postać płyt kanałowych (czyli z podłużnymi drążeniami). Chociaż produkowane są także zbrojone płyty ze zintegrowanymi żebrami nośnymi, przeznaczone (po ułożeniu) do zalania nadbetonem (to tzw. Teriva panelowa). Jeszcze inny wariant to zbrojone płyty z betonu komórkowego – pozbawione drążeń i nie wymagające warstwy nadbetonu.
Najczęściej spotykane płyty z drążeniami układa się na ścianach, ewentualnie dozbraja miejsca ich łączenia (zgodnie z wymaganiami danej technologii), a następnie zalewa mieszanką betonową wieńce i połączenia elementów. Niepotrzebne są szalunki ani podpory. Dzięki temu wykonanie stropu w domu jednorodzinnym zajmuje zaledwie kilka godzin. Trzeba jednak zastrzec, że ze wznoszeniem ścian kolejnej kondygnacji trzeba poczekać, aż żelbetowy wieniec osiągnie wymaganą wytrzymałość. Płyty są solidniejsze niż inne rodzaje stropów, najczęściej można je w zasadzie dowolnie obciążać nawet masywnymi ścianami działowymi. Ale tu należy sprawdzić specyfikację konkretnego produktu, bo zróżnicowanie może być duże.
Dawniej prefabrykaty kojarzono z bardzo dużymi płytami, tzw. żerańskimi, stosowanymi w dużych obiektach, np. wielorodzinnych blokach. Dziś w domach jednorodzinnych stosuje się raczej znacznie nowocześniejsze stropy panelowe. To produkt znacznie nowocześniejszy o lepszych parametrach wytrzymałościowych. Jego charakterystyczną cechą jest to, że płyty są wąskie tworzą właśnie tzw. panele. Zwiększa to liczbę połączeń, ale równocześnie powoduje, że do transportu i układania na budynku wystarcza lekki dźwig samochodowy, tzw. HDS (taki sam, jak przywożący ze składu budowlanego palety z cegłami). Obniża to ostateczny koszt wykonania, a użycie węższych elementów (paneli) pozwala łatwiej dopasować strop do kształtu budynku. W nowoczesnych stropach panelowych nie pojawiają się rysy w miejscach łączenia płyt, są więc wolne od powszechnej przypadłości płyt kanałowych starego typu.
Stropy drewniane - najważniejsze informacje
Stropy oparte na drewnianych belkach są znane w budownictwie właściwie od zawsze. Jednak od lat 50. XX w. ich popularność wyraźnie spadła. Nie znaczy to jednak, że we współczesnym budownictwie nie mają racji bytu. W pewnych sytuacjach mogą nawet górować nad konstrukcjami z betonu.
Tu elementami nośnymi są belki, zwykle układane w rozstawie do 1 m. Przy czym przekrój belek i ich zagęszczenie ściśle zależy od rozpiętości i przewidywanych obciążeń stropu. W domach szkieletowych wykonuje się tzw. żebrowy wariant tego stropu, gdzie zamiast grubych belek są wąskie elementy o dużej wysokości, za to rozstawione bardzo gęsto, np. co 40 cm. Przestrzeń pomiędzy belkami wypełnia się wełną mineralną, która pełni rolę bardzo skutecznej izolacji cieplnej oraz izolacji akustycznej. Natomiast sposób wykończenia zarówno dolnej, jak i górnej powierzchni zależy od przewidywanego sposobu użytkowania pomieszczeń. Na nieużytkowym strychu wystarczy najprostsza podłoga z desek. Jednak jeśli mają tam być pokoje mieszkalne, potrzebne będzie bardziej estetyczne wykończenie i izolacja akustyczna tłumiąca odgłos kroków, np. w postaci tzw. posadzki pływającej. Od dołu zaś wykończenie może być bardzo różne – boazeria, płyty gipsowo- -kartonowe, sufit podwieszany. Przy czym ułożenie płyt g-k to najpopularniejszy sposób uzyskania dobrej odporności pożarowej.
Obecnie stropy drewniane przede wszystkim wciąż powszechnie stosuje się w domach szkieletowych (u nas popularnie nazywanych kanadyjczykami) oraz z bali. W przypadku tych technologii trudno bowiem zaproponować sensowną alternatywę. Ponadto stropy drewniane bardzo dobrze spisują się w domach z nieużytkowym poddaszem. Wówczas belki stropowe mogą stanowić równocześnie dolny pas wiązarów dachowych. Szczególnie w przypadku więźby prefabrykowanej to rozwiązanie nie ma sobie równych, jeśli chodzi o szybkość budowy, a koszty też są niskie.
Dlaczego warto zdecydować się na pływającą podłogę?
Zapobieganie przenoszeniu dźwięków, przede wszystkim odgłosu kroków, przez strop pomiędzy kondygnacjami mieszkalnymi to podstawowy wymóg. Na szczęście, można osiągnąć bardzo dobry efekt, stosując tzw. podłogę pływającą. Co ważne, da się ją ułożyć na wszystkich rodzajach stropów z wyjątkiem drewnianych. Tak więc pierwotne właściwości akustyczne poszczególnych konstrukcji okazują się mało ważne. Podłogę pływającą uzyskuje się, układając na właściwym stropie warstwę elastycznego, tłumiącego drgania materiału – specjalnego styropianu akustycznego lub twardej wełny mineralnej. Na nim rozściela się folię budowlaną i wylewa jastrych – najczęściej o grubości 4–5 cm. Bardzo ważne, żeby odseparować jastrych od ścian, słupów i innych elementów konstrukcyjnych warstwą elastycznej taśmy piankowej. Dzięki temu wierzchnia warstwa podłogi (po której chodzimy) zostaje oddzielona od konstrukcji stropu i drgania pomiędzy nimi prawie się nie przenoszą
Podłogi pływające bardzo rzadko stosuje się jednak na stropach drewnianych. Wszystko z powodu dużej masy jastrychu – 5 cm jego grubości to ok. 100 kg/m2 . Jak na strop drewniany, to zwykle zbyt wiele. Z tego względu na takich stropach przewiduje się raczej tylko tzw. posadzki pływające. Tu warstwę tłumiącą – w postaci mat z pianki lub korka albo miękkich płyt pilśniowych – układa się pod warstwą wykończeniową podłogi – panelami, parkietem itp. Nie jest to jednak rozwiązanie tak skuteczne, jak wykonanie podłogi pływającej.
Jarosław Antkiewicz
Fot.
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne
22 Kwi 2021, 07:26
Trzeba sprawdzić dokumentację projektową i dziennik budowy (czy w trakcie budowy nie dokonano zmian). Bez tego nie sposób powiedzieć na jakie obciążenia przewidziano strop. Bo i sam rodzaj stropu jeszcze niczego nie przesądza. Ważne jak jest podparty (rozpiętość pomiędzy ścianami ...
aru
22 Kwi 2021, 07:00
do kierownika? jeżeli takowy jest (a niekoniecznie) to i tak odeśle do DOKUMENTACJI, bo sam, nawet jak to nadzorował, to NIE MUSI wiedzieć z czego to jest zrobione czyli Gościu Avocem - DOKUMENTACJA, a jak kupiłeś bez żadnych kwitów to teraz dochodź co to za strop, lub zapytaj ...
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje
22 Kwi 2021, 06:37
To pytanie do kierownika budowy.
Gość Avocem
21 Kwi 2021, 22:17
Kupiłem dom w stanie surowym, zamkniętym (ściany z Ytonga). Dom na bazie kwadratu 9m x 9m, ma w sumie 4 kondygnacje (przyziemie, 2 piętra i poddasze. Stropy są z prefabrykowanych płyt o długościach ok. 4,5 m i szerokości na pewno większych niż 1,5 m oraz o grubości 19 cm. Wierciłem ...