Przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne działają w warunkach monopolu. Dlatego w celu ochrony konsumentów na przedsiębiorców nałożono obowiązek uwzględniania interesów odbiorców wody. Wprowadzono m.in. zakaz narzucania nieuczciwych cen oraz uciążliwych warunków umów.
Prawidłowo opracowane taryfy powinny gwarantować przedsiębiorstwom uzyskanie odpowiedniego poziomu przychodów, pozwalającego zarówno na finansowanie niezbędnych kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, jak również na zapewnienie zaopatrzenia odbiorców w sposób ciągły w wodę o odpowiedniej jakości oraz ciśnieniu. Kontroli cen służy powołanie państwowego regulatora, czyli Wód Polskich.
Spółki wodociągowe są niedoinwestowane
Zaspokojenie najistotniejszych potrzeb inwestycyjnych w infrastrukturze wodociągowej przekraczało możliwości finansowe badanych gmin wiejskich. Szacowane środki do wykonania niezbędnych zadań w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę w 12 skontrolowanych gminach miałyby wynieść ponad 66 mln zł na najbliższych pięć lat.
W ocenie NIK niedostateczny poziom finansowania niezbędnych przedsięwzięć komunalnych w infrastrukturze wodociągowej może w perspektywie najbliższych lat przyczynić się do degradacji wykorzystywanych sieci i urządzeń oraz utrudnić zapewnienie ciągłych dostaw wody o wymaganej jakości.
Kontroli poddano 12 gmin wiejskich oraz 12 przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych działających w latach 2015-2017 (I kwartał) w formie samorządowych zakładów budżetowych lub spółek prawa handlowego, z obszaru województw: mazowieckiego, podkarpackiego, śląskiego i zachodniopomorskiego.
Nierzetelne umowy, brak procedury w spółkach wod-kan
Niemal wszystkie (10 z 12) skontrolowane przedsiębiorstwa wodociągowe nierzetelnie zawierały umowy na dostawę wody z mieszkańcami. Zdarzało się, że umowy te zawierały postanowienia, które zostały wpisane do rejestru Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta jako niedozwolone klauzule umowne mogące naruszać zbiorowe prawa i interesy konsumentów lub zostały uznane przez prezesa UOKiK za przejawy praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.
Znaczna część (dziewięć na dwanaście) przedsiębiorstw posługiwała się umowami zawierającymi postanowienia, które naruszały obowiązki informacyjne wobec odbiorców. Nie uregulowano trybu postępowania reklamacyjnego, w tym w przypadkach niezapewnienia ciągłości dostaw wody konsumentom. Połowa skontrolowanych przedsiębiorstw stosowała zapisy bezpodstawnie ograniczające ich odpowiedzialność z tytułu niewłaściwego świadczenia usług, na przykład w przypadkach braku ciągłości dostaw lub dostaw wody niespełniającej wymagań jakościowych.
We wszystkich skontrolowanych gminach wiejskich dostawa wody odbywała się bez opracowanych procedur pozwalających na optymalizację produkcji, czyli uzyskanie możliwie najniższych kosztów produkcji i dostaw wody przy zapewnieniu wymaganej jakości usług. Kosztami wynikającymi ze strat wody (3,5 mln m3) obciążani byli konsumenci.
Marnowanie wody w spółkach wod-kan
Badane przedsiębiorstwa wodociągowe nie identyfikowały szczegółowo przyczyn strat wody i nie diagnozowały możliwości wdrożenia rozwiązań służących ograniczeniu tych strat. Procentowy wskaźnik strat wody dla 11 skontrolowanych przedsiębiorstw wahał się od 4,4 do blisko 50 proc. objętości wody wyprodukowanej.
Tymczasem NIK zwraca uwagę na przykład dobrej praktyki: wdrożenie najprostszego sposobu ograniczania strat wody w sieci, tj. zamontowanie rejestratorów przepływu oraz prowadzenie regulacji ciśnienia pozwoliło w jednym tylko przedsiębiorstwie na redukcję strat wody nawet o 15 m3/h (rocznie nawet o 131 tys. m3). Koszt zakupu i montażu tych urządzeń wyniósł zaledwie 13,4 tys. zł.
W żadnym z przedsiębiorstw nie dokonywano też pisemnych ocen efektywności systemu dystrybucji dot. start wody. Jedno z przedsiębiorstw nie posiadało nawet podstawowych danych dotyczących wielkości produkcji wody, czy zużycia technologicznego.
NIK zwraca uwagę, że pomimo stwierdzonych nieprawidłowości, dotyczących np. jakości dostarczanej wody lub dostarczania wody warunkowo przydatnej do spożycia (a więc towaru o jakości niezgodnej z umową), odbiorcy zobowiązani byli uiszczać pełną cenę. W ocenie NIK było to niezgodne z zasadami uczciwej i ekwiwalentnej wymiany, gdyż dostarczanie wody o pogorszonej jakości powinno skutkować m.in. obniżeniem jej ceny.
Uwagi i wnioski NIK dotyczące pracy spółek wod-kan
W celu usunięcia stwierdzonych w toku kontroli nieprawidłowości w wystąpieniach pokontrolnych, NIK sformułowała łącznie 27 uwag oraz 157 wniosków pokontrolnych, m.in. o wyeliminowanie z ogólnych warunków umów o zaopatrzenie w wodę postanowień wyłączających odpowiedzialność odszkodowawczą przedsiębiorstwa za przerwy w dostawie wody spowodowane awarią urządzeń wodociągowych; umieszczenie w umowach o zaopatrzenie w wodę, rzetelnej i pełnej informacji w zakresie praw i obowiązków stron dotyczących standardów i terminów rozpatrywania reklamacji i ustaleń zawartych w zezwoleniu na prowadzenie zbiorowego zaopatrzenie w wodę i odprowadzania ścieków, wymaganych art. 6 ust. 3 pkt 3 i 5 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków; stosowanie obniżek cen dla wody niespełniającej kryteriów jakościowych określonych w ww. ustawie; podjęcie, w porozumieniu z przedsiębiorstwem działań zapewniających dostawę wody w sposób ciągły o parametrach zdatności do spożycia; podejmowanie działań zmierzających do ograniczenia strat wody w sieci wodociągowej; przeprowadzanie okresowych kontroli stanu technicznego obiektów budowlanych infrastruktury wodociągowej zgodnie z Prawem budowlanym; wzmocnienie nadzoru wójta nad funkcjonowaniem przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego.
źródło: NIK
zdjęcie: Pixabay
Komentarze