Egipt zamierza ogłosić we wrześniu konkurs ofert na budowę parku wiatrowego o mocy 1000 MW. Inwestycja ma stanąć w Zatoce Sueskiej. W zatoce znajdują się już wiatraki o mocy 500 MW, ale Egipt chce dysponować większą liczbą takich siłowni. Są one bowiem tańsze niż energia słoneczna, a Egipt dysponuje ogromnymi pustymi terenami, na których można stawiać wiatraki.
Egipt nie rezygnuje jednak całkowicie z energii słonecznej. W Kom Ombo na południu kraju ma powstać siłownia fotowoltaiczna o mocy 100 MW. Koszt inwestycji szacuje się na 700 mln dolarów. Elektrownia powinna być gotowa najpóźniej w 2017 roku. Obecnie około 14 procent energetycznych potrzeb Egiptu jest zaspokajane przez energię odnawialną. Do 2020 r. wskaźnik ten ma osiągnąć 20 procent, w tym 12 proc. będzie stanowić energia wiatrowa.
źródło i zdjęcie: wnp.pl
Komentarze