2025-07-03 12:03:17 
Łazienka już dawno przestała być wyłącznie funkcjonalnym pomieszczeniem. Coraz częściej traktujemy ją jak strefę komfortu – prywatny azyl, w którym możemy się zrelaksować, złapać oddech i zostawić za sobą cały ciężar dnia. W tym scenariuszu wanna nie jest tylko jednym z wielu sprzętów. To główny element, który gra pierwsze skrzypce w aranżacji i komforcie użytkowania.
Wybór wanny to jednak nie taka prosta sprawa. Różnią się materiałami, kształtem, gabarytami, a nawet temperaturą... którą potrafią utrzymać. W tym artykule opowiemy o najważniejszych aspektach tego wyboru oraz o różnicach między wannami akrylowymi a stalowymi. Zaprezentujemy też 5 modeli z oferty Onninen, które z czystym sumieniem można nazwać topowymi. Zanurzmy się w temat.
Wanna akrylowa czy stalowa – co sprawdzi się lepiej?
Zacznijmy od klasycznego pojedynku: akryl kontra stal. To trochę jak wybór między puszystą kołdrą a kocem z wełny – obie opcje mają swoje zalety, ale też różne „temperamenty”.
Akryl jest dziś królem nowoczesnych łazienek. Przede wszystkim dlatego, że jest lekki, ciepły i przyjemny w dotyku. Nie musisz dolewać gorącej wody co 10 minut, bo akrylowa wanna długo trzyma temperaturę. Do tego ma gładką powierzchnię, która nie tylko pięknie wygląda, ale też ułatwia czyszczenie – wystarczy przetrzeć miękką gąbką.
Jest też wdzięczna w montażu i – co nie bez znaczenia – w razie rys można ją po prostu... zregenerować. Trzeba jednak uważać, bo ta lekkość ma swoją cenę: materiał jest bardziej podatny na uszkodzenia mechaniczne, więc warto wybierać modele z dodatkowym wzmocnieniem.
Stal, z kolei, to twardziel. Nie boi się zarysowań, stuknięć czy detergentów. Wanna stalowa posłuży długie lata i dalej będzie wyglądać jak nowa. Tyle że... potrafi zniechęcić już przy pierwszym dotknięciu – jest zimna, oddaje ciepło błyskawicznie i waży swoje, co może być problemem przy montażu.
Jak wybrać wannę, która będzie pasować jak ulał?
Tutaj nie ma jednej odpowiedzi, ale są pewne tropy, które warto śledzić.
Przede wszystkim spójrz na swoją łazienkę jak na planszę, na której wszystko musi się zmieścić. W większych pomieszczeniach możesz poszaleć – wanna wolnostojąca będzie wyglądać jak rzeźba. W małych łazienkach lepiej sprawdzi się klasyczna wanna do zabudowy lub sprytna wersja asymetryczna wciśnięta w róg.
Zastanów się też, ile czasu spędzasz w wannie. Jeśli traktujesz ją jak świątynię relaksu, nie oszczędzaj na długości – komfortowa kąpiel zaczyna się od 140 cm. Ale jeśli jesteś bardziej „prysznicowy”, wanna nie musi być ogromna – wystarczy, że dobrze wygląda i daje możliwość szybkiej regeneracji po całym dniu.
I wreszcie – materiał ma znaczenie. Nie tylko ze względów estetycznych, ale też praktycznych: ciepło, czyszczenie, trwałość i... cena. Dlatego teraz czas przejść do konkretów.
5 wanien z oferty Onninen, które robią różnicę
Deante Silia 170 cm – wanna, która zaskakuje elastycznością
Ten model można postawić zarówno przy ścianie, jak i na środku łazienki – idealny wybór dla niezdecydowanych. Wykonana z wysokiej jakości akrylu, prezentuje się nowocześnie i elegancko. Ma komfortowy rozmiar 170x75 cm, dzięki czemu sprawdzi się nawet w średniej łazience, nie zabierając zbyt wiele przestrzeni. Jej powierzchnia jest gładka, łatwa w pielęgnacji i odporna na matowienie. Wanna dla tych, którzy lubią mieć wybór.
Roca Ariane 165 cm – kompozyt w roli głównej
Tu wchodzi materiał z wyższej półki: Stonex®, kompozyt, który wygląda luksusowo, a zachowuje się jak najlepszy akryl. Jest ciepły, odporny na zarysowania, promienie UV i środki chemiczne. Mimo kompaktowych wymiarów (165x75 cm), wanna ma przestronne wnętrze i świetnie trzyma ciepło. Ma też coś, co kochają projektanci – fantazyjny, owalny kształt z cienkimi krawędziami. To wanna, która potrafi podnieść prestiż łazienki o kilka poziomów.
Roca Eternity Wall 180 cm – prostokąt z charakterem
Jeśli masz przestronną łazienkę, ten model będzie strzałem w dziesiątkę. To wannowy manifest nowoczesnego designu: geometryczny prostokąt z delikatnie zaokrąglonymi rogami. Wykonana z akrylu, który długo trzyma temperaturę i jest niezwykle miły w dotyku. Wymiary 180x80 cm gwarantują pełen relaks, a klik-klakowy korek dopełnia całość. Klasa sama w sobie.
Geberit Selnova 150x100 cm – asymetria, która się opłaca
Nie każda łazienka pozwala na symetrię – i właśnie wtedy do gry wchodzi Selnova. Asymetryczna wanna do zabudowy, która zmieści się w narożniku, a jednocześnie daje wygodną przestrzeń do kąpieli. Akryl sanitarny, z którego została wykonana, jest odporny na chemikalia i uszkodzenia mechaniczne. Ergonomia? Pierwszorzędna. To model dla tych, którzy nie chcą iść na kompromisy nawet przy ograniczonym metrażu.
Cersanit Virgo 150 cm – klasyka w najlepszym wydaniu
Na koniec coś dla miłośników prostoty i funkcjonalności. Virgo to prostokątna wanna do zabudowy, wykonana z podwójnie wzmocnionego akrylu. Ma wyprofilowane oparcie, miejsce na baterię i świetnie trzyma ciepło. Wymiary 150x75 cm sprawiają, że zmieści się niemal wszędzie. To wybór bezpieczny, ale absolutnie nie nudny – po prostu sprawdzona jakość od uznanej marki.
Podsumowanie
Wybór wanny to nie jest drobnostka. To decyzja, która wpływa na codzienny komfort, zużycie wody, estetykę wnętrza i – nie przesadzajmy – nawet samopoczucie.
Zła wanna może zniechęcić do kąpieli, a dobra potrafi zmienić wieczór w prawdziwy rytuał relaksu. Dlatego nie warto zdawać się na przypadek. Porównuj, analizuj, sprawdzaj materiały i pytaj o szczegóły. Bo wanna to nie tylko wydatek – to inwestycja w codzienność.
Źródło i zdjęcia: Onninen
Komentarze