W pomieszczeniach są przecież dobrze widoczne - muszą być łatwo dostępne, a nie schowanie za meblami. Ponadto, jest ich w domach coraz więcej, z uwagi na powszechność urządzeń elektrycznych. Przy wyborze konkretnych wyrobów, pamiętajmy o następujących kwestiach:
1. Cena jest zwykle adekwatna do jakości
Nie warto kupować produktów najtańszych, niewiadomego pochodzenia. Opłaca się zainwestować w osprzęt renomowanej firmy, opatrzony znakiem CE, który nawet po latach będzie wyglądał estetycznie, zapewni bezpieczeństwo i bezawaryjność (z uwagi na lepszy mechanizm czy solidniejsze łapki rozporowe gniazd). Najpopularniejsze i najtańsze są produkty z tworzywa sztucznego, ale wielu producentów oferuje już ekskluzywne wyroby z drewna, szkła, metalu, a nawet skóry.
2. Jednorodność stylistyczna to dziś standard
Warto sprawdzić, czy wybrana seria stylistyczna osprzętu danego producenta obejmuje wszystkie potrzebne nam elementy. W tzw. blokach, razem z łącznikami i gniazdami, mogą być bowiem montowane bardziej zaawansowane urządzenia, również zaliczane do osprzętu - łączniki do sterowania roletami, ściemniacze umożliwiające regulację natężenia światła, programatory do instalacji grzewczych, gniazda do instalacji teletechnicznych czy różnego typu czujniki. Osprzęt zgrupowany w ramkach wielokrotnych wygląda estetyczniej, niż rozrzucony po ścianie. Taką ramkę można łatwo wymienić, w razie zmiany wystroju wnętrza.
3. W niektórych pomieszczeniach konieczny jest specjalny osprzęt
W łazience i w kuchni nad blatem powinien być bryzgoszczelny - z klapką. W kotłowni, garażu, na tarasie i w ogrodzie - odporny na wilgoć i pył.
4. Łączniki powinny zapewniać domownikom wygodę
Proste, ale jakże funkcjonalne rozwiązanie stanowi łącznik podświetlany diodą, którego nie trzeba szukać w ciemności. Do łazienek, i nie tylko, idealne są łączniki dotykowe, które wystarczy lekko musnąć, i bezdotykowe, reagujące na przesunięcie przed nimi ręki. Na schodach, w długich korytarzach, w salonach z więcej niż jednym wejściem i przy drzwiach dwuskrzydłowych - sprawdzają się łączniki schodowe, którymi można zapalać i gasić światło z dwóch miejsc. Dodanie do nich łączników krzyżowych umożliwia sterowanie z dowolnej liczby miejsc. Pamiętajmy, że dla zapewnienia wygody, niezbędne jest też takie usytuowanie przycisków, by trafiać na nie intuicyjnie (standardowa wysokość to 130-140 cm od posadzki).
Małgorzata Kolmus
fot. Ospel
Komentarze