Jeśli nie używamy opon całorocznych, zmiana ogumienia z sezonowego na odpowiednie jest niezbędna dla każdego kierowcy z doświadczeniem. Należy przeprowadzić wymianę z opon letnich na zimowe, gdy temperatura spadnie poniżej 7 stopni Celsjusza.
W takich warunkach opony letnie stają się twarde i tracą elastyczność, co przy opadach śniegu skutkuje niewystarczającą przyczepnością. Z kolei przy temperaturach powyżej 7°C, opony zimowe stają się za miękkie, co wpływa negatywnie na właściwości jezdne pojazdu i przyspiesza ich zużycie. W takiej sytuacji należy przejść na ogumienie letnie.
Podczas korzystania z jednego zestawu opon, drugi zestaw spędza kilka miesięcy w przechowalni, najczęściej w garażu lub piwnicy. Niezależnie od tego, czy wymieniamy tylko opony, czy mamy dwa komplety kół, na ich trwałość wpływa nie tylko ilość przejechanych kilometrów, ale także warunki i sposób ich przechowywania.
Oto porady, jak odpowiednio przygotować opony do przechowywania, gdzie i jak je składować, aby zapobiec ryzyku uszkodzeń czy deformacji. Doradzamy także, jakie narzędzia, akcesoria i środki do pielęgnacji będą pomocne przy samodzielnej wymianie kół, a także w konserwacji opon i felg.
Kompletne koła czy same opony?
Niektórzy kierowcy korzystają z dwóch kompletów opon na jednych felgach, podczas gdy inni preferują posiadanie dwóch zestawów kół - zimowych i letnich. Używanie tych samych felg dla obu zestawów opon początkowo wydaje się być mniej kosztowne.
Po zakupie samochodu, który zwykle jest wyposażony w opony letnie, wystarczy tylko zakupić komplet opon zimowych. Jednak wymaga to odwiedzania warsztatu oponiarskiego około dwa razy w roku, co generuje dodatkowe koszty.
Minusami tego rozwiązania są także ryzyko uszkodzenia opon podczas ich zdejmowania z felg oraz potencjalne uszkodzenia czujników ciśnienia, jeśli są one montowane, przy każdej zmianie opon.
Mimo to, jedną z zalet regularnej wymiany opon jest możliwość dokładnego sprawdzenia ich stanu przez specjalistów, a także wyważanie kół i kontrola ciśnienia za każdym razem.
Głównym atutem posiadania dwóch kompletów kół jest możliwość ich samodzielnego wymieniania, co pozwala zaoszczędzić na wizytach w serwisie.
Dodatkowo, takie działanie daje szansę na spędzenie czasu na świeżym powietrzu oraz poprawienie kondycji fizycznej, jednocześnie omijając ryzyko uszkodzenia opon czy czujników ciśnienia, które mogłoby nastąpić podczas przełożenia w warsztacie.
Wadą jest jednak konieczność poświęcenia czasu na samodzielne wykonanie tych czynności – od demontażu i montażu kół, przez ich czyszczenie i konserwację, aż po przechowywanie. Ponadto wymaga to od użytkownika regularnego sprawdzania stanu opon i, w razie konieczności, wyważania kół.
Mimo to, dla entuzjastów motoryzacji, samodzielna wymiana kół może stanowić źródło satysfakcji i być przyjemnym sposobem na spędzenie wolnego czasu.
Akcesoria niezbędne do wymiany, składowania oraz pielęgnacji kół i opon:
- Klucz do kół: standardowy, krzyżowy lub elektryczny udarowy
- Narzędzie do pomiaru głębokości bieżnika, np. suwmiarka lub specjalny miernik
- Podnośnik: fabryczny, typu żaba, podstawy podnośnikowe (kobyłki) oraz kliny zabezpieczające
- Kompresor z manometrem do pompowania kół i pomiaru ciśnienia
- Rozwiązania do przechowywania kół: stojak, wieszaki lub regał
- Środek do czyszczenia felg i produkt do pielęgnacji gumy
- Dostęp do bieżącej wody, najlepiej przez wąż lub myjkę ciśnieniową
- Pokrowce lub worki na koła/opony
Kontrola stanu opon
Sezonowa zmiana opon to idealna okazja do oceny ich kondycji. Początek stanowi dokładne zmierzenie wysokości bieżnika, która ma bezpośredni wpływ na skuteczność odprowadzania wody i śnieżnej brei, a co za tym idzie – na poziom przyczepności. Bieżnik w nowych oponach ma zazwyczaj około 8 mm głębokości, ale z czasem ulega ścieraniu.
Dla opon zimowych niezbędna minimalna wysokość bieżnika wynosi 4 mm, podczas gdy dla letnich - bezpieczne minimum to 3 mm. Ograniczenie zużycia często wskazują specjalne wskaźniki umieszczone na dnie rowków bieżnika, które osiągając wysokość 1,6 mm, sygnalizują moment, kiedy użytkowanie opony staje się ryzykowne i, zgodnie z przepisami, powinno się ją wymienić.
Do dokładnego pomiaru głębokości bieżnika używa się specjalnego narzędzia lub suwmiarki, mierząc bieżnik w różnych miejscach. W przypadku braku tych narzędzi, można zastosować prostsze metody, używając linijki oraz zapałki lub monety.
Warto również zwrócić uwagę na nieregularne zużycie bieżnika, które może wskazywać na problemy z geometrią pojazdu lub układem zawieszenia. W przypadku takich objawów zaleca się wizytę w serwisie w celu zdiagnozowania i usunięcia problemu. Również wszelkie pęknięcia czy deformacje na bocznych ścianach opony są sygnałem do ich niezwłocznej wymiany.
Innym ważnym aspektem oceny stanu opony jest data jej produkcji, zaznaczona na boku opony kodem DOT, za którym podane są cyfry określające tydzień i rok produkcji, np. 2217 oznacza 22 tydzień 2017 roku.
Opony ulegają starzeniu pod wpływem różnych czynników, w tym promieniowania UV, co prowadzi do powstawania mikropęknięć. Z tego względu, niezależnie od zużycia bieżnika, zaleca się wymianę opon co 10 lat.
Przygotowywanie do przechowywania
Po samodzielnym zdjęciu kół lub odbiorze opon z warsztatu, konieczne jest ich staranne umycie. Używa się do tego specjalnych środków czyszczących, które rozpuszczają takie zabrudzenia jak błoto, żywica, rdza, fragmenty asfaltu czy pył hamulcowy.
Jednym z przykładów jest tzw. deironizer, który usuwa metaliczne drobiny powstające podczas hamowania. Gdy wejdzie w reakcję z opiłkami, zmienia kolor na metaliczny, co dało mu potoczną nazwę „krwawej felgi”.
Cena takiego preparatu wynosi około 20 zł. Po aplikacji na felgi, pozostawiamy go na kilka minut, by skutecznie rozpuścił brud. Ważne jest, by przed użyciem środka zapoznać się z zaleceniami producenta i sprawdzić, czy jest on bezpieczny dla typu felg.
Następnie koła czyścimy szczotką, szmatką i wodą, dokładnie spłukując zabrudzenia z każdego zakamarka, ewentualnie z pomocą myjki ciśnieniowej. Kończymy proces mycia, wycierając koła do sucha.
Aby opóźnić proces starzenia się gumy, można stosować preparaty konserwujące w formie mleczka, pianki, żelu lub sprayu na bazie silikonu. Aplikuje się je na czyste i suche boczne ścianki opony, z wyłączeniem bieżnika.
Taki środek odnawia oponę, przywracając jej naturalny kolor i tworząc ochronę przed promieniowaniem UV.
Praktycznym rozwiązaniem jest również oznaczenie wewnętrznych ścian opon kredą lub markerem, wskazując, na której stronie pojazdu były zamontowane, np. LP - lewy przód, PT - prawy tył.
Umożliwia to ponowne zamontowanie ich w tym samym miejscu lub przeprowadzenie rotacji, co sprzyja równomiernemu zużywaniu się bieżnika. Istnieje kilka metod rotacji, takich jak przekładanie opon między osiami, na jednej osi lub krzyżowo. Ważne, by w przypadku opon z bieżnikiem kierunkowym nie zamieniać ich stronami.
Finalnie ponownie oceniamy stan bieżnika, usuwamy wszelkie zanieczyszczenia i kontrolujemy, czy nie ma uszkodzeń. Tak przygotowane koła czy opony są gotowe do przechowywania.
Jak prawidłowo przechowywać opony?
Po zdjęciu opon z felg, ich umyciu, osuszeniu i konserwacji, należy ustawić je pionowo, bokiem bieżnika do siebie, obok siebie. Aby zapobiec deformacjom, co około dwa miesiące warto obracać każdą oponę o 90 stopni.
Dobrą praktyką jest również zakup specjalnego stojaka lub regału na opony, który zapewnia minimalny i płaski kontakt opony z powierzchnią, umożliwiając prawidłowe przechowywanie zarówno opon, jak i kół. Ceny takich rozwiązań startują od około 70 zł. Na rynku dostępne są także regały montowane do sufitu, które pozwalają zaoszczędzić miejsce w garażu.
Opon nie powinno się wieszać na hakach, ponieważ może to doprowadzić do ich deformacji, co z kolei utrudni ich późniejsze uszczelnienie lub wyważenie, czyniąc oponę niezdolną do użytku. Układanie opon w stos także nie jest zalecane, gdyż ciężar opon może spowodować odkształcenia, szczególnie u opony znajdującej się na dole stosu.
Przechowywanie opon wymaga odpowiednich warunków - miejsce powinno być suche, nie narażone na bezpośrednie działanie światła słonecznego, z dala od źródeł ciepła, ostrych przedmiotów, rozpuszczalników, kwasów czy smarów.
Do przechowywania i łatwego transportu opon można użyć pokrowców lub specjalnych worków. To nie tylko ułatwia przenoszenie opon do serwisu, gdy nadejdzie czas ich montażu, ale także pomaga utrzymać czystość.
Jak prawidłowo przechowywać całe koła?
Przechowywanie czystych i zabezpieczonych zestawów kół nie wymaga skomplikowanych rozwiązań. Najłatwiejszym sposobem jest ułożenie kół jeden na drugim, tworząc stos. Aby ochronić oponę znajdującą się na dole, zaleca się położenie pod nią kawałka tektury.
Jeśli mamy więcej tektury, można ją wykorzystać jako przekładki między poszczególnymi kołami. Należy jednak pamiętać, by w ten sposób składować nie więcej niż cztery koła (czyli jeden komplet).
Koła można także zawiesić na specjalnych uchwytach ściennej lub przechowywać na pionowym stojaku z przekładkami, które zapobiegają bezpośredniemu stykowi kół.
Ważne jest, aby w trakcie przechowywania okresowo sprawdzać ciśnienie w oponach. Może ono pozostać na poziomie eksploatacyjnym, czyli około 2 bary. Część kierowców decyduje się na zwiększenie ciśnienia o 1 bar (do około 3 barów), by zmniejszyć ryzyko deformacji opon.
Ochronę kół przed kurzem zapewnią specjalne pokrowce lub duże worki foliowe. Przed ponownym montażem koła należy jeszcze raz skontrolować ciśnienie w oponach. Montując koła z oponami kierunkowymi, ważne jest, aby zwrócić uwagę na ich właściwe ustawienie względem strony pojazdu, co pomogą określić odpowiednie oznaczenia.
Jeśli podczas jazdy pojawią się jakiekolwiek wibracje na kierownicy, niezbędna może okazać się wizyta w warsztacie oponiarskim celem ponownego wyważenia kół.
Usługa przechowywania opon
Większość warsztatów oponiarskich oferuje nie tylko wymianę opon i kół, ale również ich przechowywanie. Cena za magazynowanie kompletnego zestawu kół może różnić się w zależności od rozmiaru kół, lokalizacji serwisu oraz dodatkowych usług, takich jak mycie, konserwacja, kontrola stanu opony, sprawdzenie głębokości bieżnika i zabezpieczenie pokrowcem, oscylując w granicach od 200 do 250 zł za sezon.
Taka opcja może być atrakcyjna dla osób, które nie dysponują odpowiednimi warunkami do przechowywania opon w domu lub dla tych, którzy wolą uniknąć samodzielnego zajmowania się tym zadaniem. Przed skorzystaniem z oferty przechowywania warto zorientować się, w jakich warunkach będą magazynowane opony.
Opracowanie: BudownictwoB2B.pl
Zdjęcia: Adobe Stock
Komentarze