Pierwszym pytaniem, jakie możemy sobie zadać, jest - czy trzeba to zgłosić do jakiegoś urzędu. Na to odpowiedź wydaje się prosta - budowa ogrodzenia nie wymaga jakiegokolwiek pozwolenia (ale są wyjątki). Dotychczas zamiar budowy wszelkich płotów mających znajdować się od strony dróg, ulic czy miejsc publicznych trzeba było zgłosić w wydziale architektury urzędu gminy lub w starostwie. Było to wymagane bez względu na jego cechy - wysokość, materiał czy charakter. Wśród wymaganych dokumentów był szkic planowego płotu, mapa z naniesionym przebiegiem oraz oświadczenie o prawie do zabudowywanego terenu. Po nowelizacji nie ma już obowiązku zgłaszania położonych tak ogrodzeń, jeżeli mają one do 2,2 m wysokości.
Warto jednak sprawdzić zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (jeżeli dla naszej działki taki obowiązuje). Przed rozpoczęciem budowy ogrodzenia lepiej zweryfikować, czy MPZP nie zabrania bądź nie narzuca konkretnych rodzajów płotów.
Natomiast jeśli ogrodzenie będzie przekraczało wysokość 2,2 m, to trzeba taką budowę zgłosić, zwłaszcza gdy ma znajdować się na granicy sąsiadujących ze sobą działek. Takiego zgłoszenia należy dokonać 30 dni przed planowanym rozpoczęciem budowy i trzeba dołączyć m.in. oświadczenie o prawie do nieruchomości. Stawianie ogrodzenia można rozpocząć, jeśli w ciągu 30 dni od doręczenia dokumentów starostwo bądź gmina nie wnosi sprzeciwu. Wtedy też, jeszcze przed rozpoczęciem budowy, geodeta powinien wytyczyć usytuowanie fundamentu pod nowe ogrodzenie.
Trzeba jednak pamiętać, że - mimo złagodzenia przepisów Prawa budowlanego - należy liczyć się z tym, że będziemy musieli spełniać wymagania, które zostały określone w innych przepisach. Na przykład w przypadku położenia posesji blisko cieków wodnych czy też rzek ogrodzenie powinno spełniać warunki Prawa wodnego, które wymaga m.in. zachowania półtorametrowej odległości od linii brzegowej. Warto także pamiętać o miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego czy ustawie o drogach publicznych, w przypadku których może pojawić się konieczność uzgodnienia lokalizacji ogrodzenia z zarządcą sąsiadującej drogi.
oprac. Agnieszka Zygmunt
tekst i zdjęcia: Joniec
Komentarze