Dachy płaskie i niskospadowe, choć niektórym mogą kojarzyć się z peerelowską kostką, stanowią standardowy widok w nowoczesnym budownictwie wielorodzinnym, biurowym czy magazynowym.
Co więcej, na takie rozwiązanie decydują się również inwestorzy indywidualni, budujący domy w nietuzinkowej architekturze. Niewątpliwą przewagą konstrukcji tego typu jest ich elastyczność i ogrom otwieranych przez nie możliwości. Dach płaski można ciekawie zagospodarować, np. tworząc na nim taras czy montując instalacje fotowoltaiczne.
Niestety, im ambitniejsza funkcja dachu płaskiego, tym większe ryzyka i obciążenia działające na jego powierzchnię oraz położone niżej warstwy izolacyjne. Błędy wykonawcze, uszkodzenia membran wynikające z bieżącej eksploatacji, osiadanie i deformacja warstw pod wpływem obciążeń mechanicznych – to wszystko otwiera drogę do niszczycielskiego działania wody pochodzącej z opadów deszczu czy topniejącego śniegu, a także z kondensacji pary wodnej z wnętrz.
Niezależnie od sposobu penetracji systemu dachowego przez wilgoć, efekty z reguły są takie same: degradacja i zmniejszenie właściwości termicznych i przeciwogniowych izolacji, tworzenie się środowiska sprzyjającego rozwojowi pleśni wewnątrz konstrukcji, korozja blach, łączników i obróbek dekarskich.
To z kolei przekłada się na realne szkody, zarówno dla kieszeni, jak i zdrowia właścicieli i użytkowników budynków.
Ochrona dachu przed wilgocią
Kluczową kwestią w przypadku stropodachów jest zatem prawidłowe zaprojektowanie i wykonanie konstrukcji w sposób zapewniający maksymalnie wysoką odporność na działanie wilgoci oraz zakładane obciążenia mechaniczne.
Zabezpieczenie połaci dachowej przed wspomnianymi ryzykami zapewnia układ współpracujących ze sobą elementów, na który składa się szczelna, ciągła warstwa wodo- i paroszczelna, prawidłowo zamontowana warstwa ocieplenia o dobrych właściwościach termoizolacyjnych oraz wysokiej wytrzymałości mechanicznej i odporności na ogień, a także poprawnie wykonane spadki i odwodnienia.
Funkcję paroizolacji może pełnić membrana bitumiczna lub warstwa specjalnej, odpornej na starzenie folii plastikowej o grubości 0,2 mm. Przy wykonywaniu warstw dachu warto zwrócić szczególną uwagę na wszelkie otwory przebijające paroizolację – np. stolarkę okienną, świetliki, kominy czy przewody instalacyjne.
W przypadku dachów na podłożu ze stalowej blachy trapezowej, krytych papą lub folią, zastosowanie paroizolacji nie jest konieczne, o ile ciśnienie pary w pomieszczeniu pod dachem nigdy nie przekroczy wartości 1,15kPa lub gdy w pomieszczeniu nie powstaje nadciśnienie na skutek nadmuchu, niezależnie od obliczonego ciśnienia pary.
Izolacja dachu płaskiego - ważna wytrzymałość
Popularnym, sprawdzonym sposobem ocieplenia klasycznego stropodachu niewentylowanego jest zastosowanie dwuwarstwowego, zamkniętego systemu termoizolacyjnego. W ten sposób z powodzeniem zabezpieczymy dachy oparte zarówno na konstrukcji betonowej, jak i stalowej bądź drewnianej.
– W takim układzie płyta spodnia powinna posiadać niski współczynnik przewodzenia ciepła, a współpracująca z nią płyta wierzchnia – wyższą odporność na ściskanie, tak aby równomiernie rozkładać obciążenia punktowe oraz zapobiegać uszkodzeniom dachu w trakcie eksploatacji – wyjaśnia Łukasz Kondracki, ekspert firmy Owens Corning PAROC Poland.
– Kluczem do energooszczędnej i bezproblemowej eksploatacji jest więc dobór takich rozwiązań, które pogodzą bardzo dobre parametry termiczne i mechaniczne – dodaje.
Kluczowym pytaniem, jakie zawsze towarzyszy ocieplaniu przegród zewnętrznych, to jaka jej grubość umożliwi spełnienie ustawowych wymagań termoizolacyjności.
Poniżej zaprezentowane są wyniki obliczeń i wykres zależności pomiędzy grubościami płyt z wełny kamiennej, a współczynnikiem przenikania ciepła U (W/m2K) dla izolacyjnych układów dachowych na blasze trapezowej. W obliczeniach przyjęto normowe wartości oporów dla kierunku przepływu strumienia cieplnego w górę, które wynoszą:
- RSI = 0,10 m2 · K/W
- RSE = 0,04 m2 · K/W
Co w przypadku dachów specjalnych?
W przypadku stropodachów narażonych na znaczne obciążenia, takie jak ciężkie centrale wentylacyjne czy instalacje fotowoltaiczne, dobór odpowiedniego rozwiązania izolacyjnego bywa utrudniony.
Projektanci i wykonawcy stoją przed wyzwaniem: jak spełnić wymagania izolacyjności cieplnej dla konstrukcji oraz uzyskać trwałe, bezpieczne ogniowo podłoże przygotowane na różnego rodzaju obciążenia mechaniczne, najlepiej nie dokładając zbyt wielu centymetrów w warstwie termoizolacji?
– W takich przypadkach kluczowa jest wytrzymałość izolacyjnych płyt dachowych na obciążenia ściskające i punktowe – podkreśla Łukasz Kondracki.
– Do izolacji termicznej mocno obciążonych i intensywnie eksploatowanych dachów obiektów przemysłowych czy biurowych zalecamy system dwuwarstwowy, złożony z płyty spodniej PAROC ROS 30 lub 40 oraz nowej płyty wierzchniej PAROC PREMO 90 o bardzo wysokiej wytrzymałości na ściskanie 90 kPa oraz niskiej przewodności cieplnej na poziomie 0,039 W/mK – dodaje.
Dodatkową wartością takie rozwiązania jest podwyższone bezpieczeństwo pożarowe. Zaizolowane produktami PAROC dachy płaskie na podłożu blaszanym uzyskały klasyfikację w zakresie odporności ogniowej dachów warstwowych REI 45/ RE 60 ( klasyfikacja ITB nr 1835.1/14/R16NP).
Ponadto, w zakresie odporności dachu na ogień zewnętrzny z izolacją cieplną z wełny kamiennej PAROC uzyskano klasyfikację BROOF(t1) czyli nierozprzestrzeniająca ognia (NRO) (klasyfikacja ITB nr 1835/13/R14NP).
Co więcej, systemy izolacyjne na bazie płyt z serii PAROC ROS i PAROC ROB uzyskały Aprobatę FM 4470, co oznacza że spełniają jedne z najbardziej rygorystycznych standardów bezpieczeństwa na świecie i mogą być stosowane w aprobowanych przez FM Global systemach dachowych w całej Europie.
Źródło i zdjęcia: PAROC
Komentarze