Nowoczesne kuchnie już nie tylko do gotowania

Ewolucja kuchni i jej funkcji nie jest zjawiskiem nagłym, ten proces trwa bowiem już od kilku lat. Pomieszczenia w mieszkaniach powoli traciły status przeznaczonych tylko do jednego obszaru życia. Sypialnie łączyły się z łazienkami, przedpokoje z garderobą, a kuchnie najczęściej – z salonem. Proces ten nasilił się szczególnie podczas pandemii, a zmiany, które zaszły podczas ostatnich dwóch lat, pozostaną z nami jeszcze długo.

Zanika podział stref w domu

Coraz częściej zanika podział na poszczególne strefy wnętrza lub ich funkcje się przenikają. Bardzo wyraźnie widać to w kuchniach, które – zależnie od potrzeby – zamieniają się w pralnie, bawialnie, pracownie, salon lub domowe biuro, nawet z typowo biznesowymi spotkaniami prowadzonymi na łączach wideo. Krótko mówiąc, w kuchni już nie tylko przygotowujemy posiłki, ale w tym miejscu po prostu toczy się życie. Kuchnia zdecydowanie idzie ramię w ramię z innymi pomieszczeniami w domu.

Kuchnia idzie ramię w ramię z innymi pomieszczeniami, np. pracownią czy salonem.

Ta funkcyjna elastyczność wymaga jednak właściwych rozwiązań, zarówno technologicznych, jak i konstrukcyjnych. Oraz po prostu – pomysłowości! Zamknięcie w domach bardzo wyraźnie pokazało potrzeby i możliwości, o których użytkowcy często nie mieli pojęcia; których sobie nie uświadamiali.

Kuchnia więc przeszła (r)ewolucję, a najlepszym przykładem jest klasyczny jej układ i trójkąt roboczy, dotychczas stanowiący punkt wyjścia przy ergonomicznym projektowaniu tego pomieszczenia. Ów podstawowy ciąg stref (przechowywania, zmywania, przygotowywania posiłków) musiał się ugiąć pod naciskiem zmian.

Organizacja przestrzeni w kuchni

I choć nikt nie kwestionuje znaczenia trójkąta roboczego, który będzie istniał w projektach raczej zawsze, pojawiły się innego rozwiązania, coraz silniej zaznaczające swoją obecność. Bezsprzecznie należą do nich wykorzystywanie każdego wolnego miejsca lub dobudowywanie/dodawanie powierzchni.

Doskonałym przykładem są wyspy kuchenne, dzięki którym można wygospodarować kolejną przestrzeń na przechowywanie. Co więcej, wyspa nie musi mieć klasycznego kształtu prostopadłościanu; może być to forma litery „L” lub jeszcze bardziej „połamana”. Zyskuje się nie tylko przestrzeń do przechowania, ale i roboczą wielofunkcyjność. Wyspa już nie służy „tylko do siekania”, ale i innych czynności. Na jednym jej końcu będzie miejsce na przygotowanie posiłków, na drugim – na home office lub odrabianie lekcji. Wspólne życie będzie więc toczyć się dalej.

Wyspa już nie służy „tylko do siekania”, ale i innych czynności.

Aby jednak takie projekty były funkcjonalne, należy im w tym pomóc. Kuchenne utensylia powinny więc być uporządkowane w szufladach lub szafkach, każde na swoim miejscu, co jest niezbędne przy aranżacji wspólnych lub małych przestrzeni, gdzie bardzo łatwo o chaos.

Przy projektowaniu kuchni ważne jest też uwzględnienie innego trendu, czyli nie tylko wspólnego przebywania, ale i działania. By nie okazało się, że „gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść”, posegregujmy wszelkie kuchenne sprzęty, przeznaczając im określone miejsca na półkach i w szafkach.

Jak tego dokonać? Na przykład dzięki dobrej organizacji wnętrza szuflad, do czego służą separatory i wkłady, a jest z czego wybierać, zależnie od preferencji. Na przykład wykonany z tworzywa sztucznego Separado (na przyprawy w szklanych słoiczkach, na akcesoria o nieregularnych kształtach, na sztućce), zrobiony z dębu Misaiq (wkłady do szuflad i skrzynki Fine Line MosaiQ) lub SpaceFlexx (system z elastycznymi podziałami wykonanymi z tworzywa Nesttex, nagrodzony prestiżowym wyróżnieniem Red Dot).

Organizacja wnętrza szuflad - separatory i wkłady.

Przydadzą się również maty antypoślizgowe, zapobiegające przesuwaniu się i obijaniu przedmiotów podczas otwierania i zamykania szuflady lub szafki.

Ułatwienia dla osób niskich i ograniczonych ruchowo

Ale pamiętajmy, że przestrzeń do wykorzystania kryje się nie tylko w tak oczywistych miejscach, jak wyspy, szafki podłogowe i szuflady. Mnóstwo możliwości leży też poza zasięgiem wzroku.

Na przykład – pod sufitem, w górnych szafkach, których wykorzystanie często było problematyczne. Tymczasem, nieograniczony dostęp do tak dużej powierzchni przechowywania dają podnośniki w górnych szafkach (jak iMove lub system Pegasus). Jeden ruch ręki i do usług: półka sama elegancko zjeżdża, gotowa na załadowanie. To również doskonałe rozwiązanie dla osób niskich lub ograniczonych ruchowo.

Kolejny rodzaj podnośników, tym razem do frontów (drzwiczki nie otwierają się klasycznie na boki, ale są przesuwane do góry) umożliwia zainstalowanie większej liczby szafek, ponieważ już nie jest potrzebne miejsce na skrzydła drzwiczek.

Inny przykład to szafki cargo o różnej wysokości i szerokości (nawet bardzo wąskie), które można zamontować wszędzie tam, gdzie już nie ma miejsca na klasyczną szafkę. Dzięki nim zmagazynowana żywność lub kuchenne akcesoria ułożone są w sposób dostępny, ale przed wszystkim – przejrzysty. Kolejna przestrzeń uratowana!

Szafki cargo mogą być bardzo wąskie.

Znikają niektóre elementy wyposażenia kuchni

Sprytne przechowywanie jest bez wątpienia jednym z kluczowych problemów podczas projektowania lub aranżowania przestrzeni; szczególnie teraz, gdy powierzchnie mieszkaniowe są coraz mniejsze, strefy domowe się przenikają, a życie rodzinne i towarzyskie coraz silniej skupia się w domach.

Wiemy już, że wystrój kuchni coraz bardziej przypomina ten salonowy i traci swoje cechy charakterystyczne, na przykład znikają ekrany ochronne nad kuchenką i blatem (tzw. backsplashe), usuwane są górne szafki, okapy uprawiają mimikrę, fronty są gładkie i nie mają uchwytów, paneli oraz przeszkleń, a naczynia i sprzęt AGD są ukrywane. Bywa więc, że kuchnie jako takie są redukowane do minimum, by lepiej wtopiły się w całość domu.

Wystrój kuchni coraz bardziej przypomina ten salonowy.

A co, jeśli użytkownik szykuje się do Master Chefa lub gotuje głównie w domu? Garnki i brudne naczynia trzeba jednak gdzieś ukryć, przynajmniej na czas przyjmowania gości lub konferencji wideo w pracy.

Idealnym rozwiązaniem jest system HAWA, dzięki któremu można schować drzwi do wnęki pomiędzy korpusami, lub je z niej wysuwać, co pozwala schować kłopotliwą przestrzeń lub roboczą część kuchni.

System HAWA pozwala sprytnie schować kuchnię we wnęce. 

A propos chowania i odkrywania lub tworzenia dodatkowej przestrzeni, dotyczy to również zlewów. Zapewniają to dopasowane małe blaty lub deski, które nakłada się na zlewozmywak, a po użyciu – odkłada na bok. Można też zdecydować się na wysuwane blaty, ukryte pod tym głównym.

źródło i zdjęcia: PEKA Sp. z o.o.