2012-07-09 12:24:58 Zapewne nikomu nie trzeba tłumaczyć, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Podobnie jest w przypadku dachu, który narażony jest na nieustanne działanie trudnych warunków atmosferycznych i potrzebuje odpowiedniej pielęgnacji oraz prac konserwacyjnych.
Jak dbać o pokrycie dachowe wykonane z blachy?
Dach, jako najbardziej wyeksponowany element każdego domu poddawany jest działaniu niekorzystnych czynników - palące słońce, deszcz, mróz, czy zalegający śnieg to codzienność, która odciska na pokryciu wyraźne piętno. Należy jednak pamiętać, że nie wszystkie materiały sprostają próbie i nawet najlepszej jakości tworzywa z biegiem czasu zaczną tracić swoje walory estetyczne, a co gorsza użytkowe.
W trudnych warunkach świetnie sprawdza się pokrycie wykonane z cynkowanej blachy stalowej, czy to w postaci blachodachówek, czy blachy trapezowej. Można powiedzieć, że praktycznie nie wymaga ona żadnych skomplikowanych prac konserwatorskich. Podstawową kwestią jest właściwy montaż i sprawdzenie ułożonej powierzchni pod względem różnego rodzaju zarysowań i drobnych uszkodzeń. Wszelkie tego typu powstałe w trakcie prac dekarskich mankamenty należy od razu oczyścić i zabezpieczyć farbą renowacyjną. W ten sposób unikniemy sytuacji, kiedy to z niewinnie wyglądającej rysy, pod wpływem czynników zewnętrznych, zacznie powstawać korozyjny ubytek, znacznie obniżający trwałość pokrycia.
Takie wizyty kontrolne dobrze jest wykonywać również po każdym zimowym sezonie i na bieżąco usuwać ewentualne ślady rdzy, a gdy nasz dach z upływem lat straci blask i intensywność koloru pomalować go farbą podkładową, a następnie farbą powierzchniową. W przypadku dachów pokrytych blachą pielęgnacja również nie stanowi zbyt dużego problemu. Wystarczy bowiem jedynie raz na około 5-7 lat zmyć całość samą wodą lub w przypadku dużych zabrudzeń wodą z dodatkiem odpowiednich środków chemicznych dostosowanych do rodzaju pokrycia. Jest to szczególnie ważne w przypadku domów usytuowanych w okolicach wysokich drzew i zacienionych miejscach, które sprzyjają porastaniu dachu przez glony i porosty, zwłaszcza od strony północno-wschodniej. Nieestetyczny, zielony nalot znacznie obniży wygląd całego domu.
{logo}Pamiętać jednak należy, by w trakcie mycia wystrzegać się szorowania, które może spowodować uszkodzenia, a wodę rozprowadzać od kalenic w dół i na boki, tak, by uniknąć zaciekania wody, która spowoduje zawilgocenie ocieplenia. Do pielęgnacyjnych czynności należy jeszcze dopisać usuwanie z dachu i rynien opadających z drzew liści, zimą natomiast zalegającego śniegu, który może spowodować wygięcie się blachy.
Komentarze