Zastanawiając się nad konkretnym produktem warto zwrócić uwagę na wartość deklarowanego współczynnika przewodzenia ciepła, który zapisywany jest symbolem λD (lambda). Oznacza on wartość deklarowaną, ustaloną na podstawie wyników badań oraz pomiarów i ma bezpośrednie przełożenie na parametry izolacyjne wełny i tym samym efektywność energetyczną budynku.
Niska lambda = lepsza izolacja cieplna
Lambda (λ) to współczynnik przewodzenia ciepła wyrażany w W/(m*K) (Wat na metr razy kelwin), który informuje, ile ciepła w ciągu jednej sekundy przepłynie przez 1 metr kwadratowy jednolitego materiału o grubości 1 metra przy różnicy temperatury 1 kelwina.
W kontekście porównywania poszczególnych produktów szczególnie istotna jest lambda deklarowana, wynikająca z serii pomiarów i zaokrąglana w górę. Na polskim rynku dostępne są wełny mineralne, których deklarowany współczynnik przenikania ciepła waha się do 0,030 do 0,039 W/(m*K). Na czym polega różnica między nimi?
– Zasada co do współczynnika lambda jest prosta: im niższa jego wartość, tym lepsze parametry izolacyjne i skuteczniejsze zatrzymywanie temperatury wewnątrz budynku. Z kolei wysoka lambda przy tej samej grubości materiału może oznaczać, że w zależności od temperatury panującej na zewnątrz wnętrze budynku będzie się szybciej wychładzało lub nagrzewało. To z kolei przekłada się na pogorszenie komfortu termicznego domu, wzrost rachunków za ogrzewanie lub chłodzenie oraz wyższą emisję CO2. Termoizolacja domu, zwłaszcza w kontekście stale rosnących cen energii i paliw opałowych, to inwestycja na długie lata, dlatego tym bardziej warto postawić na rozwiązania najwyższej jakości, które wyróżniają się doskonałymi właściwościami fizycznymi. Przykładem mogą być produkty marki ISOVER, które posiadają najniższy dostępny na rynku deklarowany współczynnik przewodzenia ciepła, wynoszący nawet 0,030 W/(m*K) – tłumaczy Wiktoria Tschuk, Starszy Inżynier Rozwoju Systemów ISOVER, lidera w produkcji kompleksowych rozwiązań izolacyjnych dla budownictwa, przemysłu i energetyki.
Tam, gdzie liczy się każdy centymetr
Co istotne, dzięki zastosowaniu wełny o niższym współczynniku przewodzenia ciepła możemy zmniejszyć grubość warstwy izolacji przy jednoczesnym zachowaniu tych samych właściwości termicznych. Oznacza to, że cieńsza warstwa wełny o niskiej lambdzie może chronić przed utratą ciepła tak samo dobrze, jak gruba warstwa materiału o wysokim współczynniku lambda.
– Ze względu na mniejszą grubość w porównaniu z rozwiązaniami o gorszych parametrach izolacje o niskim deklarowanym współczynniku przewodzenia ciepła polecane są do m.in. do ocieplania poddaszy użytkowych, gdzie każdy dodatkowy centymetr wysokości przekłada się na większy komfort użytkowania przestrzeni. Cieńsza warstwa termoizolacyjna w przypadku ścian zewnętrznych zapewnia też budynkowi bardziej estetyczny wygląd, dzięki czemu unikamy wrażenia „domu twierdzy”. Kwestia estetyki może mieć też duże znaczenie w przypadku budynków znajdujących się pod ochroną konserwatora zabytków – wyjaśnia Wiktoria Tschuk, ekspert ISOVER.
Wykorzystanie wełny o niskim deklarowanym współczynniku lambda, np. 0,030 W/(m*K), czyli doskonałych właściwościach izolacyjnych, pozwala zmniejszyć grubość warstwy izolacji.
To daje efekt w postaci zwiększonej kubatury pomieszczenia, równocześnie zapewniając mniejsze rachunki za ogrzewanie zimą, ale również brak przegrzewania latem. Z tego względu – zwłaszcza w przypadku korzystania z dotacji w ramach programu „Czyste Powietrze” – warto wybierać zweryfikowane produkty sprawdzonych producentów, umieszczone na liście zielonych urządzeń i materiałów (ZUM), która stanowi pomoc dla wnioskodawców programu w wyborze urządzeń i materiałów kwalifikujących się do dofinansowania.
Źródło i zdjęcia: ISOVER
Komentarze