2011-10-28 07:42:38 
Czyszczenie turbin parowych pianą zostało opracowane przez amerykańską firmę Aquilex HydroChem Inc. Technologia ta polega na wprowadzeniu specjalnie spreparowanej piany do turbiny, przy czym nie wymaga to jej demontażu. Cały proces w zależności od wielkości, stopnia zabrudzenia i innych czynników może trwać nawet 24 godziny. Warto jednak pamiętać o czasie niezbędnym do ostudzenia samej turbiny, co wydłużyć może operację o 3 - 4 dni.
Cały proces czyszczenia odbywa się na już wystudzonej turbinie (około 65 - 75oC), gdzie zostaje podłączony agregat z pianą. Jest ona wprowadzana do skrzyni dyszowej przez zdemontowane zawory regulacyjne turbiny. Wszystko to odbywa się gdy turbina znajduje się na obracarce.
Po usunięciu związków miedzi z turbiny, do jej wnętrza wprowadzona zostaje piana wodna (woda + dodatek pieniący) w celu wypłukania pozostałości aktywnych chemikaliów. Po tym etapie czyszczona turbina jest przepłukiwana za pomocą nasyconej pary o niskiej temperaturze tak długo, aż przewodność kondensatu za turbiną jest równa przewodności pary wprowadzanej do turbiny. Parametry czystości są określane przez wydział chemiczny elektrowni nadzorujący projekt.
Do usuwania osadów miedzi opracowany został rozpuszczalnik w postaci piany aktywnej składający się z węglanu amonu, wody amoniakalnej i dodatku pianotwórczego. Spieniony roztwór jest utleniany przez czysty tlen bądź nadtlenek wodoru, a miedź zostaje zamieniona w tlenek miedzi by następnie zostać rozpuszczona przez pianę aktywną. W zależności od natury osadu dodawane lub pomijane są inne utleniacze.
Technologia czyszczenia turbin parowych pianą pojawiła się w Polsce dzięki firmie Ecol z Rybnika. Została ona partnerem na obszar Europy Środkowej amerykańskiej firmy Aquilex HydroChem Inc., która opracowała cały proces oraz pianę czyszczącą.
źródło i zdjęcie: ecol.com.pl
Komentarze