Na podstawie wieloletnich obserwacji, naukowcy stwierdzili, że duże miasta są wyspami ciepła. Wyższa średnia temperatura powietrza sprawia, że miasta te zużywają dużą ilość energii m.in. na systemy klimatyzacyjne. Chcąc ograniczyć zużycie energii, amerykańscy urzędnicy uruchomili projekt "City's Urban Heat Island Initiative".
Częścią tego przedsięwzięcia było zbudowanie zielonego dachu na budynku ratusza miejskiego w Chicago. Rozpoczęcie tej inwestycji na dachu 11-piętrowego budynku rozpoczęło się w 2000 r. i zakończyło się rok później. W sumie zasadzono ok. 20 tys. roślin ze 150 gatunków. Większość z nich pochodzi z amerykańskich prerii. Dach podzielono na trzy strefy, na których usypano trzy różne grubości gleby. Na każdej z nich zasadzono różne gatunki roślin.
Pilotażowy projekt, którym był początkowo zielony dach budynku ratusza miejskiego w Chicago, został pozytywnie oceniony przez urzędników miejskich. Uznali oni, że wzrost liczby zielonych dachów w dużych miastach pozytywnie wpłynie na zmniejszenie średniej temperatury powietrza. Ponadto pozwoli to odciążyć systemy kanalizacji, ponieważ zielone dachy zatrzymują dużą ilość wody deszczowej. Podsumowując 10-letni okres tej inwestycji, władze Chicago stwierdziły, że nadal będą promować tego typu konstrukcje dachowe.
źródło: cityofchicago.org
zdjęcie: Katrin Scholz-Barth, science.howstuffworks.com
Komentarze