Strefy zapasów i przechowywania na ogół zajmują w kuchennej zabudowie najwięcej miejsca. I to nawet wówczas, gdy wcale nie mamy skłonności do gromadzenia porcelany i nie jesteśmy zwolennikami przygotowywania domowych przetworów. W końcu, w każdej kuchni musimy mieć m.in. najpotrzebniejszą zastawę, garnki i patelnie, a także produkty żywnościowe jak cukier, mąka, zapas wody czy choćby płatki śniadaniowe.
Jak je optymalnie rozmieścić w szafkach. I jak sprawić, by były zarazem schowane i łatwo dostępne? Rozwiązaniem są akcesoria meblowe. Systemy wysuwne – jak cargo, szuflady czy kornery pozwolą maksymalnie wykorzystać powierzchnię szafek, a zarazem umożliwią nam bezproblemowy dostęp nawet do tych produktów, które znajdują się w głębi. W jaki sposób?
Jak przechować duże produkty?
Choć kubki i talerze zazwyczaj umieszczamy w szafkach górnych, to podstawą strefy przechowywania są słupki i szafki dolne – w tym te narożne. Dzieje się tak dlatego, że są one głębsze, a przez to znacznie bardziej pojemne. Co ważne, w praktyce głębokość szafek jest zarazem ich zaletą i wadą, gdyż ogranicza dostęp do rzeczy w nich umieszczonych.
Do przechowywania największych produktów jak: garnki, naczynia żaroodporne, blachy i formy do ciast, a także drobny sprzęt AGD, idealnie nadają się lekkie szuflady z pełnym wysuwem, jak np. te ażurowe z linii Variant. Sprawdzą się również cargo - te do szafek podblatowych (Mini) i te wysokie (Maxi). Dzięki możliwości wyboru wysokości szuflady, a także poziomu ułożenia koszy w cargo możemy dostosować meble do produktów, które zamierzamy w nich trzymać, a przez to optymalnie wykorzystać miejsce.
- Receptą na pełne zagospodarowanie szafek narożnych są z kolei kornery. Systemy takie jak dwupoziomowe kosze Corner Comfort, specjalnie wyprofilowane półki Corner Optima, czy półki obrotowe sprawiają, że możemy wygodnie ustawiać produkty w szafce, a co ważniejsze, gdy jest to potrzebne – szybko i bez problemowo je znaleźć i wyjąć. Bez niepotrzebnego i kłopotliwego przestawiania i wyjmowania rzeczy, które znajdują się z przodu - wyjaśnia Damian Rybak, ekspert ds. produktu REJS.
Co zrobić z małymi akcesoriami?
Nie mniej kłopotu co duże nieustawne naczynia, sprawiają nam w kuchni drobiazgi – kuchenne akcesoria, sztućce, przyprawy i przybory. Każdy wie jak trudno utrzymać wśród nich porządek. Tradycyjne szafki w żadnym razie nie zdają w tym przypadku egzaminu.
Rozwiązaniem są szuflady – Comfort Box lub Slim Box. Możemy dostosować je do naszych potrzeb wybierając odpowiedni rozmiar (w płytkich szufladach trzymajmy najmniejsze rzeczy, w głębszych – te nieco większe), a także decydując się na systemy organizacji wewnętrznej. Dzięki relingom, pudełka, butelki i torebki nie będą się mieszać, ani przesuwać podczas otwierania i zamykania szuflady. Wykonane z tworzywa sztucznego odpowiednie organizery pozwolą posegregować sztućce i podstawowe kuchenne narzędzia. Zaś przybornik do przypraw – umożliwi odpowiednie ułożenie i wyeksponowanie ziół. Już nie będziemy musieli tracić długich minut na szukanie potrzebnej przypraw.
Planowanie kuchennej zabudowy
Planując kuchenną zabudowę, warto też zadbać o zagospodarowanie każdego wolnego miejsca. Przestrzeń pod zlewozmywakiem możemy wykorzystać dzięki specjalnie wyprofilowanym szufladom Comfort Box. Dzięki temu zyskamy świetną skrytkę na zapas gąbek czy tabletek do zmywarki. Z kolei wąską, kilkunastocentymetrową przestrzeń między szafkami dolnymi warto wykorzystać z pomocą wąskiego Cargo Mini. W tych wysuwnych koszach możemy umieścić wysokie butelki, albo przetwory.
Źródło i zdjęcia: Rejs
Komentarze