Nie zawsze warto poddawać się sezonowym kaprysom mody w zakresie wystroju i wyposażenia wnętrz. Przemyślane zakupy są o tyle istotne, że meble zmieniamy stosunkowo rzadko, ten sam kolor ścian towarzyszy nam zazwyczaj przez kilka sezonów, a solidne drzwi wewnętrzne jeszcze dłużej. Istnieją jednak trendy, które z dużym prawdopodobieństwem będą stale powracać, może tylko w nieco zmodyfikowanej formie. Bo czy można się oprzeć jasnym, pełnym światła aranżacjom? Jasne kolory optycznie powiększają wnętrze, sprawiają, również że wygląda na harmonijne i bardziej stylowe niż to utrzymane w kolorowej pstrokaciźnie.
Kolory we wnętrzach i ich właściwości
Nie ma wątpliwości, że kolory mają wpływ na nasze samopoczucie. Stanowią również odbicie naszej osobowości, temperamentu i marzeń. Żółty, pomarańczowy i czerwony to barwy energetyczne, pobudzające do działania, wybierane najczęściej przez ekstrawertyków i ludzi o wysokim poziomie motywacji.
Niebieski oraz zielony utożsamiane są z naturą i jako takie uspokajają oraz łagodzą emocje. Różne odcienie zieleni i niebieskiego, jak akwamaryna, turkus, czy lazur spotykamy w biurach i dziecięcych pokojach, bo sprzyjają koncentracji i kreują przyjazną atmosferę.
Czarny oznacza magię, tajemnicę i niedostępność. Jest bardzo elegancki, jednocześnie buduje dystans. Dlatego do ludzi ubranych na czarno podchodzimy na ogół z większą rezerwą, ale też postrzegamy ich jako bardziej kompetentnych i godnych zaufania. Stąd popularność ciemnych garniturów, garsonek, spódnic i żakietów w miejscach pracy. We wnętrzach czarny prezentuje się bardzo stylowo, ale na pewno nie w nadmiarze, gdyż optycznie zmniejsza pomieszczenie, przez co przytłacza i buduje poczucie alienacji.
Biały natomiast przywodzi na myśl przestrzeń, czystość, subtelność, ale też chłód i powściągliwość. Wnętrze całościowo utrzymane w tej kolorystyce może wydawać się zbyt monotonne, a nawet sterylne. Wystarczy jednak kilka akcentów słonecznej żółci, czerni, intensywnego różu, czy pomarańczy, by przekonać się jaki jest potencjał aranżacji z bielą w roli głównej.
Wybór drzwi wewnętrznych
"Tym, którzy planują remont i chcą być w zgodzie z aktualnymi trendami, polecamy drzwi wewnętrzne w takich dekorach jak: dąb bielony, coimbra czy buk naturalny" - mówi Joanna Dec-Galuk z firmy INVADO, producenta drzwi wewnętrznych.
"Taką kolorystykę odnajdziemy w wielu modelach z oferty naszej firmy, mają ją między innymi TORINO, GWINEA czy D’ARTAGNAN" - dodaje.
Jasne drzwi będą świetnie prezentować się w towarzystwie ścian w zdecydowanych, nasyconych barwach. To właśnie biały wydobywa z innych kolorów, ich pełną ekspresję. Dlatego jasna kompozycja z nutą kontrastu sprawi, że wnętrze nabierze dynamiki i charakteru, nie tracąc przy tym nic ze swojej stylowości.
Hegemonię bieli z powodzeniem przełamują drobne akcesoria, obrazy czy wazony w energetyzujących, ciepłych barwach, jak i meble w ciepłych brązach czy beżach.
"Oczywiście, jeżeli mamy czuć się dobrze w naszych domach, powinniśmy dopasowywać aktualne trendy do naszych gustów, a nie na odwrót" - podkreśla Dec-Galuk.
Nie jest to trudne, biorąc pod uwagę, że w kolekcjach drzwi INVADO, paleta dostępnych dekorów rozciąga się pomiędzy najjaśniejszą coimbrą czy dębem bielonym, a intensywną tonacją hebanu czy kasztana. Pomiędzy nimi znajdują się łagodne beże i szarości (wiąz, dąb verade, jesion szarozłoty), ciepłe brązy różnych orzechowców (orzech miodowy,orzech boliwijski, orzech amerykański, orzech czekoladowy) i z domieszką pomarańczy: wiśnia, cognac, badi.
źródło i zdjęcia: INVADO
Komentarze