Świadomość inwestorów w zakresie budownictwa energooszczędnego wzrasta w błyskawicznym tempie. Planujący budowę domu nie tylko nie boją się ekologicznych technologii, ale nierzadko mają też imponującą wiedzę na ich temat. Tak było w przypadku sieradzkiego inwestora, którego dom od początku powstawał na bazie technologii energooszczędnych.
Zmiana klimatu uświadomiła nam, że dla poprawy zakłóconej symbiozy człowieka z przyrodą, na którą przez wiele lat destrukcyjnie wpływały przestarzałe, nieekonomiczne systemy budowlane, koniecznością staje się wejście w nowe energooszczędne i ekologiczne technologie. Najtańsze dostępne źródło energii to tzw. pierwsze, błękitne paliwo, czyli energia zaoszczędzona. Budując dom, szukałem więc takich rozwiązań, które pozwoliłyby zaoszczędzić jej jak najwięcej, mówi inwestor.
Gdy przyszła pora na wybór stolarki, właściciel rozważał wyłącznie okna dedykowane do budownictwa energooszczędnego i od samego początku był zdecydowany na zastosowanie ciepłego montażu oraz rolet nadstawnych zapewniających dodatkowe korzyści w zakresie izolacji termicznej. Rozglądając się za najlepszą metodą osadzania stolarki, trafił na informację o MOWO, które naturalnie od razu wydało mu się najciekawsze. Technologia ta zainteresowała go na tyle, że rozpoczął poszukiwanie ekipy, która podjęłaby się wyzwania - wstawienia metodą MOWO okien Vetrex V90+, w tym przesuwnych drzwi tarasowych, z roletami nadstawnymi.
Śmiałkowie znaleźli się we Wrocławiu. Ekipa firmy FIX - Autoryzowanego Salonu Sprzedaży Vetrex ma wprawę w realizacji ambitnych projektów i zacięcie do innowacyjnych technologii. Potraktowała więc zlecenie jako okazję do poszerzenia swoich doświadczeń i potwierdzenia swoich umiejętności w starciu z jedną z najgorętszych nowości na rynku budowlanym.
Dla ekipy FIX, nie licząc próbnych wstawek w biurze, było to pierwsze doświadczenie z MOWO w praktyce. Z roletami nadstawnymi FIX ma już spore doświadczenie. Podobnie jak z realizacjami w budynkach energooszczędnych.
Inwestor był wyjątkowo obeznany w temacie i dokładnie wiedział czego chce. Rzadko zdarzają się tak precyzyjnie przemyślane, zaplanowane i zrealizowane budowy. Nasz Klient, zanim przystąpił do jakichkolwiek prac, szczegółowo badał każdy temat. Wiedział dobrze, że aby przystąpić do kolejnego etapu realizacji - należy odpowiednio przygotować budynek. Jeszcze zanim trafił do nas, zdawał sobie sprawę z tego, że do prawidłowego montażu przesuwnych drzwi tarasowych Patio konieczne będzie zastosowanie bloczków izolacyjnych Isomur. Gdy przyjechaliśmy na pomiar - bloczki były już fachowo wmurowane. Podczas montażu także zastaliśmy wszystko podręcznikowo przygotowane, wyjaśnia Norbert Frąckowiak z FIX.
Klient jest nie tylko entuzjastą rozwiązań energooszczędnych, ale również gadżetów elektronicznych. Zamówiony przez niego komplet rolet nadstawnych wyposażony został w system automatycznego sterowania. We wszystkich osłonach wbudowano silniki elektryczne posiadające automatyczne wyłączniki krańcowe oraz mechanizm zabezpieczający przed podniesieniem (tzw. wieszaki blokady), a także przełączniki z wbudowanym odbiornikiem radiowym i pilota z timerem umożliwiające zdalne sterowanie osłonami oraz zaplanowanie ich otwarcia lub zamknięcia na określoną godzinę. Centralka wbudowana w pilocie pozwala na zaprogramowanie różnych programów otwierania i zamykania rolet: w całości lub częściowo np. tylko góra, tylko dół, tylko wybrane pomieszczenia itp. Dodatkowo, stolarka została uzbrojona w kontakty magnetyczne Safe+, umożliwiające bezpośrednie podpięcie okien do centrali alarmowej. Ponieważ montaż miał charakter bezprecedensowy - był to pierwszy montaż okien z roletami nadstawnymi metodą MOWO, ekipie towarzyszył przedstawiciel producenta systemu.
Największym wyzwaniem był montaż rolet. W technologii MOWO, całe okno wstawia się do gotowej ramy wykonanej z profili instalacyjnych wchodzących w skład zestawu, jednak, ze względu na rolety, musieliśmy nieco zmodyfikować ten schemat. Zaproponowaliśmy, aby wstawić okno w zamocowaną do muru ramę w kształcie litery U, następnie przy użyciu kotew i konsol zamontować rolety, a na końcu dołączyć górny element ramy MOWO. Obecny podczas trwania całego projektu przedstawiciel producenta systemu zgodził się na takie rozwiązanie i uznał, że zmiana nie będzie miała wpływu na końcowy efekt i właściwości użytkowe rozwiązania, kontynuuje Norbert Frąckowiak z FIX.
Realizacja projektu zajęła ekipie trzy dni. W piątek wykonane zostały wszystkie konstrukcje w systemie MOWO, a zastosowany do montażu konstrukcji do muru klej, miał czas odpowiednio związać, ponieważ realizację pozostałych prac zaplanowano w kolejnym tygodniu. W poniedziałek przeprowadzono większość prac montażowych, a na wtorek zostały praktycznie kosmetyczne drobiazgi.
Po zrealizowaniu projektu, monterzy z ekipy FIX przekonali się o zaletach zastosowanej technologii i zyskali pewność co do jej skuteczności. Do kolejnych tego typu zleceń z pewnością będą podchodzić śmielej, tym bardziej, że metoda jest wyjątkowo łatwa w stosowaniu i pozwala uniknąć różnych błędów, szczególnie dotyczących uzyskania szczelności połączenia okna z murem. Montaż MOWO ułatwia prawidłowe wypoziomowanie okna, minimalizuje zjawisko występowania mostków termicznych i gwarantuje prawidłową izolację przeciwwilgociową, a także poprawia akustykę połączenia.
Zainteresowanie metodą MOWO wśród Inwestorów wyraźnie wzrasta. Jedynym argumentem powstrzymującym Klientów przed jej powszechnym stosowaniem wciąż jest jednak cena.
Usługa montażu w technologii MOWO to oferta skierowana wyłącznie do osób zdecydowanych na montaż w warstwie ocieplenia. Różnica w kosztach tradycyjnego montażu trójwarstwowego i MOWO jest znaczna i Nabywcy są tego świadomi. Jednocześnie coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z tego, że wybór odpowiedniej stolarki i nowoczesnego montażu to inwestycja na lata, dlatego Klienci patrzący długodystansowo, będą coraz częściej decydować się na takie rozwiązanie. Inwestorzy zainteresowani MOWO, którzy ze względu na koszt rezygnują z tej metody, decydują się zwykle na montaż trójwarstwowy w murze nie wysuwając okien w strefę izolacji termicznej, choć ten sposób przynosi nieco mniej korzystne efekty, komentuje Norbert Frąckowiak z Fix.
źródło i zdjęcie: VETREX
Komentarze