Pangolin House, bo o tym projekcie jest mowa, to budynek składający się z niezależnych segmentów odpornych na niszczycielskie działanie fali powodziowej. Najniższy z nich stanowi wysoki podest. Pełni on funkcję tarasu, który w porze deszczowej może być zalewany, co nie wpływa negatywnie na stabilność całego domu.
Główna przestrzeń do życia zlokalizowana jest w podwyższanej konstrukcji dachowej. W przypadku bardzo wysokiej fali powodziowej, może ona być odczepiona od podestu, na którym opiera się dom. Architekci zaprojektowali ten segment budynku w taki sposób, aby unosił się on na wodzie, pełniąc tym samym funkcję łodzi ratunkowej.
Według założeń projektantów, konstrukcja dachowa Pangolin House będzie mogła wytwarzać odpowiednią ilość energii elektrycznej, która, w przypadku powodzi, może zwiększyć szanse mieszkańców tego budynku na przetrwanie.
Wszystko to za sprawą setek fotowoltaicznych okien połaciowych, którymi pokryta jest konstrukcja dachowa. Architekci uwzględnili w swoim projekcie także zaawansowany system sterowania oknami, który ułatwia wentylację wnętrz domu.
Nazwa Pangolin House pochodzi od nazwy łuskowców - zwierząt występujących w tropikalnych rejonach Azji i Afryki. Wyróżniają się one dachówkowato ułożonymi łuskami, które pokrywają ich ciała.
źródło i zdjęcia: archdaily.com
Komentarze