W sklepach budowlanych można znaleźć szeroką gamę produktów zamkniętych w kartuszach. W plastikowych tubach znajdują się różne rodzaje silikonów, masy akrylowe, kleje montażowe czy też kity do drewna. W pracach remontowych i dekoracyjnych najczęściej używane są rozwiązania z dwóch pierwszych grup. Jaki produkt dobrać do zadania, które zamierzamy wykonać?
Silikony uniwersalne i do zadań specjalnych
Mnogość dostępnych na rynku silikonów może przyprawić o zawrót głowy - budowlane, szklarskie, monterskie, do akwariów, wysokotemperaturowe, uniwersalne, sanitarne. Wyróżnia się dwa podstawowe rodzaje tych rozwiązań - o utwardzaniu kwaśnym (octowe) i neutralne. Te pierwsze, w trakcie aplikacji oraz wysychania, wydzielają charakterystyczny zapach przypominający ocet. Mają bardzo dobrą przyczepność do różnych powierzchni, są też odporne na wilgoć i wysoką temperaturę. Mogą jednak powodować korozję niektórych metali, np. mosiądzu i wchodzić w reakcję z materiałami zawierającymi wapno. Silikony neutralne, choć droższe od octowych, podczas utwardzania nie wydzielają przykrego zapachu. Dobrze przylegają do materiałów budowlanych. Nie powodują korozji metali. Oba rodzaje tych praktycznych mas można zwykle stosować wewnątrz i na zewnątrz pomieszczeń, a wykonane z nich spoiny i uszczelnienia są trwale elastyczne. Nie da się ich jednak pomalować farbą. Dlatego kupując je, warto pamiętać o doborze optymalnego dla naszych potrzeb koloru.
Dobierz silikon do zadania
W pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności, jak kuchnie czy łazienki, dobrze sprawdzi się silikon sanitarny. Jest on odporny na działanie wilgoci, grzybów i pleśni, dlatego jest dedykowany do uszczelnienia wanien, kabin prysznicowych, umywalek, zlewozmywaków czy blatów kuchennych, wyjaśnia Krzysztof Kędzior, Główny Specjalista ds. Aplikacji i Szkoleń z Fabryki Farb i Lakierów Śnieżka SA. Silikonów uniwersalnych możemy natomiast użyć m.in. do spoinowania połączeń pomiędzy materiałami budowlanymi i wykończeniowymi, fugowania płytek lub w pracach szklarskich.
Należy pamiętać, że w przypadku głębokich szczelin, powinniśmy zadbać o odpowiednie podparcie spoiny od spodu. Robi się to przy użyciu sznura dylatacyjnego, który można kupić w sklepach budowlanych. Umieszczony w bruździe na odpowiedniej głębokości, będzie stanowił solidne oparcie dla silikonu. Zapobiegnie to zapadaniu się spoiny oraz pozwoli zmniejszyć zużycie masy, podpowiada ekspert.
Poszukując godnych zaufania rozwiązań, możemy sięgnąć np. po produkty marki BESTON professional. W jej ofercie znajdziemy między innymi Silikon Uniwersalny i Silikon Sanitarny. Mogą być stosowane na porowatych i nieporowatych podłożach, np. cegle, drewnie, ceramice sanitarnej, szkle, wielu metalach i innych materiałach, z wyłączeniem PVC oraz wyrobów i farb, akrylowych. Zakres temperatur odpowiednich do pracy z nimi jest wysoki - od 5 do 30°C.
Wypełnić rysy i szczeliny
Chociaż na pierwszy rzut oka przypominają silikony, to jednak są to produkty o innym składzie chemicznym. Mowa o uszczelniaczach akrylowych, jak np. Akryl z oferty BESTON professional. To jednoskładnikowe, proste w zastosowaniu spoiwo na bazie dyspersji akrylowych. Wyróżnia się bardzo dobrą przyczepnością do większości materiałów budowlanych, jest także neutralne chemicznie. Dzięki temu nie powoduje korozji metali oraz nie wydziela przykrych zapachów w trakcie prac i procesu wiązania. Akryl jest łatwy do nanoszenia. Choć po utwardzeniu jest mniej elastyczny od silikonu, to można go malować. Z tego powodu znajduje zastosowanie przy spoinowaniu płyt gipsowo-kartonowych oraz naprawie pęknięć i rys w tynku.
Akryli używa się najczęściej wewnątrz pomieszczeń, ponieważ długotrwałe oddziaływanie wilgoci może powodować ich niszczenie. Uszczelniacze te doskonale sprawdzają się przy wypełnianiu szczelin, rys i pęknięć na ścianach i sufitach, a także spoinowaniu fug o ruchomości maksymalnie do 15%. Przydadzą się także przy wykonywaniu połączeń ościeżnic drzwiowych i okiennych oraz listew przypodłogowych ze ścianami, przekonuje specjalista. Aby naprawić drobne spękania czy ubytki w tynku, nie trzeba więc koniecznie używać gładzi szpachlowej. Wystarczy sięgnąć po akryl. Jego aplikacja wygląda bardzo podobnie do silikonu. Szczelinę należy dokładnie odkurzyć, a jej brzegi zabezpieczyć taśmą malarską. Po wyciśnięciu odpowiedniej ilości uszczelniacza, naprawianą powierzchnię wygładza się specjalną szpachelką, zamoczoną wcześniej w roztworze wody i mydła. Ścianę czy sufit malować można dopiero po pełnym utwardzeniu spoiny, które w temperaturze 20°C i wilgotności powietrza wynoszącej 65%, zajmuje około 24 godzin na każdy milimetr jej grubości.
Dzięki szerokiemu spektrum możliwych zastosowań silikony i akryle zamknięte w praktycznych tubach przydadzą się w każdym domu. Pomogą uszczelnić umywalkę, zamaskować połączenie listew przypodłogowych ze ścianą czy naprawić pęknięty tynk. Niedrogie i proste w aplikacji znacznie ułatwią i przyspieszą wszystkie prace. To uniwersalni pomocnicy.
źródło i zdjęcie: Śnieżka
Komentarze