SSO wskazuje potrzebę certyfikacji usług wykonawczych jako narzędzia, obok działań nadzoru budowlanego, uporządkowania rynku ociepleń.
W tym roku Światowy Dzień Akredytacji akcentuje korzyści wynikające z akredytacji w sektorze infrastruktury i budownictwa. Certyfikacja i akredytacja mają związek z bezpieczeństwem użytkowania budynków na przykład w zakresie rozprzestrzeniania ognia, odporności na wodę, wstrząsy, wpływu na środowisko i społeczeństwo. Dzięki badaniom można stwierdzić, czy materiały stosowane na budowach spełniają wymagania odpowiednich specyfikacji. Można też w ten sposób ocenić, czy środowisko i miejsca pracy są bezpieczne, czy pomiary, które je opisują, zostały poprawnie wykonane i czy są wiarygodne. Akredytacja to skuteczne narzędzie do ugruntowania wizerunku budownictwa jako odpowiedzialnej, godnej zaufania branży, powiedziała Lucyna Olborska, dyrektor Polskiego Centrum Akredytacji (PCA), otwierając 5 czerwca w Warszawie poświęconą akredytacji w budownictwie debatę ekspercką, do której zaproszono m.in. prezesa SSO Jacka Michalaka.
SSO zrzesza producentów systemów ociepleń i jako organizacja branżowa dba o ich interesy. Na wolnym i tak konkurencyjnym jak polski rynku każdy z producentów wprowadzając swój system do obrotu musi poddać go ocenie. Wyroby powszechnie bada się laboratoriach posiadających notyfikację lub akredytację, aby zapewnić niezależność i wysoką jakość badań. Laboratoria akredytowane, jednostki certyfikujące to naturalne otoczenie producenta, stwierdził prezes Stowarzyszenia na Rzecz Systemów Ociepleń Jacek Michalak. Nadmienił też, że potrzeby producentów w zakresie certyfikacji ich produktów czasami przekraczają możliwości krajowego rynku akredytowanych instytucji. Patrząc na liczbę laboratoriów akredytowanych i ośrodków certyfikacji, widzę ciągle miejsce dla nowych jednostek. Nie ma w Polsce wystarczających usług badawczych. Producenci systemów ETICS nierzadko badają swoje wyroby za granicą, czasami by uzyskać dodatkową weryfikację, a czasami ponieważ tak jest szybciej i taniej, podkreślił szef SSO.
Jacek Michalak zwrócił uwagę, że na rynku jest wiele inwestycji, gdzie wykorzystuje się jednocześnie materiały od wielu różnych producentów. Takie postępowanie jest niezgodne z prawem, może być też szkodliwe dla trwałości, bezpieczeństwa i estetyki ocieplonej elewacji. Warto zatem rozważyć certyfikację kompetencji ludzkich, czyli usług wykonawczych. Dziś każdy z producentów systemów ociepleń, starając się zwiększyć swoją sprzedaż, prowadzi różne działania i ma własne systemy certyfikowania wykonawców. Próbowaliśmy lobbować na rzecz dobrowolnego systemu, w którym funkcjonowaliby wykonawcy posiadający certyfikat naszego Stowarzyszenia. To byłby element porządkujący rynek. Wierzę, że kiedyś Polska będzie posiadała spójny system certyfikacji firm wykonawczych, być może z udziałem Polskiego Centrum Akredytacji, zaznaczył prezes SSO.
Obchodzony już po raz dziesiąty Światowy Dzień Akredytacji ustanowiony został w celu promocji roli i znaczenia akredytacji jako narzędzia służącego zapewnieniu szeroko rozumianego bezpieczeństwa publicznego. Patronują mu dwie międzynarodowe organizacje: ILAC (International Laboratory Accreditation Cooperation) i IAF (International Accreditation Forum).
źródło i zdjęcie: Stowarzyszenie na Rzecz Systemów Ociepleń (SSO)
Komentarze