Tradycyjna więźba dachowa to rozwiązanie dobrze znane i wciąż najczęściej stosowane na placach budowy.
Wiązary dachowe, będące prefabrykowanymi elementami, pojawiły się w Polsce stosunkowo niedawno – około 20 lat temu. Łączą one cechy zmodyfikowanej więźby tradycyjnej oraz stropu.
Główną zaletą wiązarów jest to, że są produkowane w certyfikowanych zakładach, co minimalizuje czas montażu na budowie.
Eliminuje to konieczność stosowania stropów i ścian nośnych pośrednich, a rozpiętości konstrukcji mogą dochodzić nawet do 30 metrów, co nie jest możliwe w tradycyjnych rozwiązaniach.
Kiedy wybrać więźbę tradycyjną a kiedy wiązary?
Tradycyjną więźbę dachową warto zastosować, gdy nie chcemy rezygnować z betonowego stropu lub w budynkach z użytkowym poddaszem o małej kubaturze, gdzie konstrukcja dachu jest „rozcinana” przez elementy takie jak lukarny, klatki schodowe czy kominy.
W przypadku więźb tradycyjnych, choć w niewielkim stopniu, można uzyskać więcej przestrzeni do zagospodarowania.
Z kolei wiązary dachowe doskonale sprawdzają się w budynkach o pełnych kondygnacjach, gdzie zależy nam na obniżeniu kosztów. Pozwalają one na rezygnację z wewnętrznych ścian nośnych, części fundamentów, podciągów oraz betonowego stropu.
Ich zaletą jest również certyfikat oraz pełne obliczenia konstrukcyjne, co daje gwarancję i odpowiedzialność producenta – nie zawsze jest to standardem w przypadku więźb tradycyjnych.
Wiązary są wykonywane z suszonego drewna o odpowiedniej wytrzymałości.
Jak wspomniano wcześniej, oba rozwiązania są poprawne i wzajemnie się uzupełniają. Wybór odpowiedniego rozwiązania warto omówić z projektantem, biorąc pod uwagę szerszy kontekst projektu.
Źródło i zdjęcia: Grupa Burkietowicz
Komentarze