Rektorzy zwracają uwagę, że znaczenie funkcjonowania takiego samodzielnego resortu dla kraju zauważono już po II wojnie światowej, gdy w 1948 r. powołano ministerstwo zajmujące się tylko sektorem budownictwa.
W swoim stanowisku rektorzy uczelni związani z branżą budowlaną wskazują również na obecny chaos, który w ich ocenie odczuwany jest nie tylko na etapie legislacji i egzekwowania prawa, ale także w praktyce, gdy ich absolwenci wykonują swoje uprawnienia zawodowe.
„Czując się odpowiedzialni za sprawy szeroko pojętego budownictwa, dla którego kształcimy młode kadry, apelujemy o powrót do dobrej praktyki powierzania spraw merytorycznych z zakresu budownictwa fachowcom w tej dziedzinie” - czytamy w piśmie.
Apel został podpisany przez rektorów Politechniki Białostockiej, Politechniki Gdańskiej, Politechniki Krakowskiej i Politechniki Rzeszowskiej.
To kolejny już głos w dyskusji, którą na początku listopada rozpoczęła Polska Izba Inżynierów Budownictwa apelując o utworzenie nowego ministerstwa budownictwa. Zdaniem jej przedstawicieli, polski sektor budownictwa potrzebuje odrębnego resortu, który swoim działaniem wsparłby tę ważną dla krajowej gospodarki branżę.
– Jestem bardzo wdzięczny rektorom za ich stanowisko. Rozpoczęliśmy tę dyskusję, bo wierzymy, że te zmiany są potrzebne. Jak widać całemu środowisku zależy, aby zmienić obecną sytuację, która marginalizuje nasz sektor – mówi Mariusz Dobrzeniecki, prezes Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa.
Obecnie sprawy budownictwa są podzielone pomiędzy kilka ministerstw w tym, Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Ministerstwo Infrastruktury, a także Środowiska i Cyfryzacji.
Źródło informacji: PAP MediaRoom, PIIB
Opracowanie: BudownictwoB2B.pl
Komentarze