Kalendarz - przeznaczony dla klientów, partnerów i pracowników marki, miał na celu ukazanie firmy w nieszablonowy sposób. Do projektu zaproszone zostały wszystkie panie pracujące w zakładzie ISOVER. Ostatecznie w sesji z udziałem profesjonalnego fotografa i charakteryzatorki wzięło udział 15 kobiet pracujących na różnych stanowiskach w różnych działach. Jednym z pomysłodawców projektu jest Olga Mazurek, Menadżer Rozwoju Marki i Wsparcia Sprzedaży w ISOVER: Zależało nam, aby pokazać, że kobiety związane zawodowo z branżą przemysłową niejednokrotnie łączą to, co pozornie niemożliwe do połączenia - rolę wymagającego eksperta z rolą żony i matki, industrialną przestrzeń z kreatywnymi pomysłami, skomplikowane konstrukcje z prostym przekazem. W naszym kalendarzu postanowiliśmy połączyć równie odlegle bieguny: hi-tech i glamour, moc i subtelność, naturę i kreację.
Stroje, w których wystąpiły bohaterki, nawiązywały do artystycznej wizji kobiety pracującej w branży budowlanej, która: czerpie surowce z natury, tworzy technologie, czuje puls budownictwa, kontroluje parametry, ma doświadczenie pokoleń, prowadzi naprzód. Kostiumy zaprojektowane na potrzeby sesji zostały wykonane z użyciem surowców, takich jak: piasek, stłuczka szklana czy bazalt, wykorzystywanych do produkcji wełny mineralnej szklanej, jak i skalnej. Tak powstały m.in. futurystyczne buty ze stłuczki szklanej, elegancka sukienka z folii wiatroizolacyjnej Draftex czy oryginalne klapki z wełny mineralnej ISOVER.
Całemu przedsięwzięciu towarzyszyła niezwykła atmosfera. Było bardzo wiele emocji, ponieważ dla każdej z pań okoliczności powstawania kalendarza były zupełnie niecodzienne. Przede wszystkim jednak zależało nam, aby była to wspaniała przygoda dla wszystkich uczestniczek. Zapowiada się, że nie tylko w ISOVER 2016 r. będzie należał do wyjątkowych kobiet. Świadczy o tym chociażby kalendarz Pirelli, w którym zamiast modelek wystąpiły w tym roku najbardziej wypływowe kobiety na świecie. My także pokazaliśmy siłę naszej marki poprzez silne kobiece osobowości, dodaje Olga Mazurek.
źródło i zdjęcie: ISOVER
Komentarze