Nowy produkt w ofercie Pilkington IGP rozwiązuje problemy w stosowaniu szyb zespolonych na terenach górskich, w warunkach obniżonego ciśnienia atmosferycznego. W standardowych szybach zespolonych montowanych w obiektach znajdujących się na terenach powyżej 800 m n.p.m. w wyniku wytwarzania się nadciśnienia w przestrzeni międzyszybowej może dojść do obniżenia trwałości uszczelnienia szyb. Pod wpływem niskiego ciśnienia atmosferycznego otoczenia, w szybie zespolonej mogą również powstawać wypukłości, a w skrajnych przypadkach może nawet dojść do pękania tafli szkła.
W nowych "górskich" szybach zespolonych marki Pilkington zastosowano proste i skuteczne rozwiązanie, które umożliwia obniżenie ciśnienia w przestrzeni międzyszybowej. Jest to niewielki gumowy zawór, który umieszcza się w ramce dystansowej szyb zespolonych. Pozwala on utrzymywać określoną wartość ciśnienia i zabezpiecza przed jego nadmiernym wzrostem.
Ze względu na niewielki rozmiar oraz neutralną kolorystkę zaworu, zastosowane rozwiązanie nie ingeruje w estetykę szyb zespolonych. Zawór w jasnopopielatym kolorze znajduje się w ramce dystansowej w niewielkim otworze o średnicy 5 mm. Pod względem estetycznym rozwiązanie to jest zbliżone do wyglądu otworu w szybach zespolonych ręcznie wypełnianych gazem. Istotne znaczenie ma również uniwersalność nowych szyb do zastosowań górskich. Są one bowiem oferowane ze wszystkimi typami ramek dystansowych o szerokości minimum 10 mm.
Pierwsze zlecenie na szyby zespolone tego typu zrealizowano w zakładzie Pilkington IGP w Bydgoszczy. Były to dwukomorowe szyby zespolone przeznaczone do zastosowania w obiekcie położonym w austriackich Alpach (na wysokości 1200 m n.p.m. niedaleko Salzburga).
źródło i zdjęcie: Pilkington
Komentarze