2016-11-24 13:26:43 Z naszych fabryk w Czarnej Wodzie i Czarnkowie sprzedajemy na cały świat około 2,5 mln m3 drewnopochodnych płyt izolacyjnych rocznie, co wystarcza przy budowie 25 000 domów. Znaczna liczba tych domów budowana jest przez polskie firmy, ale niestety głównie poza Polską, zauważa Michał Komorowski z firmy STEICO, w której siedzibie odbyło się pierwsze inicjujące spotkanie Stowarzyszenia Drewnianych Domów Prefabrykowanych.
Nowa organizacja chce zmienić rzeczywistość społeczno-gospodarczą w Polsce, która nawet ludziom, którzy chcą mieć w Polsce dom drewniany, utrudnia realizację marzeń.
Zaskoczyło nas niezwykłe zainteresowanie i frekwencja na pierwszym spotkaniu, mówi Marek Beśka z firmy STO Polska, która jest jednym z inicjatorów powołania SDDP. Przyjechało 70 przedstawicieli firm, a wciąż dostajemy informacje o kolejnych, które są zainteresowane członkostwem. To pokazuje skalę tej branży i potrzebę wspólnego działania na rzecz dobrego prawa budowlanego, kształcenia fachowców czy promocji budownictwa w technologii pozwalającej wznosić obiekty szybko i uzyskiwać świetne parametry ekologiczne i energetyczne.
Nowa organizacja bazuje na doświadczeniach i skuteczności działania Europaischen Fertigbauverband - europejskiej organizacji zrzeszającej branżę domów prefabrykowanych i zamierza dołączyć do jego struktur.
Polska jest bardzo ważnym ośrodkiem rozwoju branży prefabrykowanych domów, bo to w Polsce funkcjonują największe fabryki komponentów, tj. płyty konstrukcyjne Pfleiderer, Swiss Krono, belki dwuteowe i płyty izolacyjne STEICO, swoje fabryki mają w naszym kraju również liderzy w produkcji stolarki. Wszyscy tworzymy więc naturalny klaster producentów i wykonawców i częściej ze sobą współpracujemy niż konkurujemy i często spotykamy się na placach budowy w różnych zakątkach Europy, dlatego chcemy się integrować w kraju, by być jeszcze silniejsi w strukturach europejskich, zauważa Waldemar Motyka, prezes zarządu STEICO CEE.
Wśród firm zainteresowanych tworzeniem Stowarzyszenia jest wielu liderów produkcji domów prefabrykowanych, tj. Dan-Wood House, Unihouse, Wolf Haus czy Budizol, ale również mniejsze - choć bazujące na bardzo zaawansowanej, zautomatyzowanej technologii prefabrykacji, tj. Ecologiq, Zetbeer czy Ecoreadyhouse.
Taka reprezentacja daje duży potencjał ekspercki, który będzie jeszcze wzmocniony współpracą z uczelniami technicznymi, mówi Marek Beśka. Chcemy rozpocząć wspólnie prace związane ze stworzeniem polskich wytycznych technicznych dotyczących budownictwa drewnianego prefabrykowanego, których obecnie brakuje wykonawcom.
Wśród celów powołanego stowarzyszenia jest również stworzenie projektu pierwszego osiedla domów pokazowych w Warszawie, które pozwoli przekonać użytkowników do technologii prefabrykowanej. SDDP chce także organizować szkolenia dla architektów, inspektorów nadzoru budowlanego oraz wykonawców.
Frekwencja, ponad 70 przedstawicieli firm branżowych, zaskoczyła samych inicjatorów Stowarzyszenia. To dowód na potrzebę wspólnego działania na rzecz dobrego prawa budowlanego, kształcenia fachowców oraz promocji budownictwa prefabrykowanych domów ekologicznych.
źródło i zdjęcie: Stowarzyszenie Drewnianych Domów Prefabrykowanych
Komentarze